Poprzednia rewizja po obu stronachPoprzednia wersjaNowa wersja | Poprzednia wersja |
chronologia:chronologia_uniwersum_2023 [15/05/2025 00:49] – [Wrzesień] DancingNihilist | chronologia:chronologia_uniwersum_2023 [31/05/2025 00:11] (aktualna) – [Kwiecień] DancingNihilist |
---|
| |
===== Styczeń ===== | ===== Styczeń ===== |
| * **9 stycznia** - [[miejsca:uniwerstal|Uniwerstal]] odwiedzają [[postacie:krzysztof_kononowicz|Krzysztof Kononowicz]], [[postacie:adam_toma|Organista]] i [[postacie:redaktorzy:rafal_kosno|Zielony]] w zielonych spodniach, a pracownicy firmy pomagają Organiście odpalić rower z silnikiem. |
| |
===== Luty ===== | ===== Luty ===== |
| |
===== Marzec ===== | ===== Marzec ===== |
| * **13 marca** - [[postacie:piotr_z_warszawy|Piotr z Warszawy]] wraz z [[postacie:redaktorzy:nitro_hunter|Nitro Hunterem]] odprawiają [[wydarzenia:wabienie_mlekiem|Rytuał Przywołania Mlecznego Golema]]. [[postacie:krzysztof_kononowicz|Kononowicz]] gazuje Fiata Ulysse w [[miejsca:uniwerstal|Uniwerstalu]], [[postacie:redaktorzy:radek_ze_szrotu|Radek ze Szrotu]] podpytuje go o dzisiejszy bandycki czyn Suma Wąsatego. |
| * **30 marca** - [[postacie:krzysztof_kononowicz|Warmianin]] gazuje Audi A6 C5 w [[miejsca:uniwerstal|Uniwerstalu]]. |
===== Kwiecień ===== | ===== Kwiecień ===== |
| * **6 kwietnia** - [[postacie:krzysztof_kononowicz|Kononowicz]] wraz z [[postacie:redaktorzy:rafal_kosno|Zielonym]] wracają z sądu, odwiedzają przejazdem [[miejsca:uniwerstal|Uniwerstal]]. Krzysiek opowiada [[postacie:redaktorzy:radek_ze_szrotu|Radkowi ze Szrotu]] ciekawą anegdotę[(//"Ja mówię... podeszłem do kobiety. - Pani! Przepraszam bardzo panią. - A o co chodzi... panie? - A czemu pani nogi tak... - A co pana obchodzi to? - No tak się panią spytałem, dlaczego kobiety nogi krzyżują. - A co, nie można skrzyżować? - Nie. Wie pani dlaczego skrzyżowała? - A dlaczego? - Bo pani z pizdy sok cieknie."//)]. |
* **29 kwietnia** - na posesji [[miejsca:belweder_warmianina|belwederskiej]] od strony [[miejsca:plot|płotu]] [[postacie:kargul|Kargula]] pojawia się krzyż z pustaków zbudowany przez [[postacie:mlodziez_bandycka|młodzież bandycką]], której obecności jak zwykle nie wyłapał [[ciekawostki:monitoring|motoring]]. U [[postacie:krzysztof_kononowicz|Kononowicza]] pojawiają się [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jacuśko]] i [[postacie:adam_toma|Organista]], skąd cała trójka wyrusza do Szczuczyna. Odbywa się [[wydarzenia:spotkanie_kononowicz_choinski|spotkanie Kononowicz-Choiński]]. | * **29 kwietnia** - na posesji [[miejsca:belweder_warmianina|belwederskiej]] od strony [[miejsca:plot|płotu]] [[postacie:kargul|Kargula]] pojawia się krzyż z pustaków zbudowany przez [[postacie:mlodziez_bandycka|młodzież bandycką]], której obecności jak zwykle nie wyłapał [[ciekawostki:monitoring|motoring]]. U [[postacie:krzysztof_kononowicz|Kononowicza]] pojawiają się [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jacuśko]] i [[postacie:adam_toma|Organista]], skąd cała trójka wyrusza do Szczuczyna. Odbywa się [[wydarzenia:spotkanie_kononowicz_choinski|spotkanie Kononowicz-Choiński]]. |
* **30 kwietnia** - [[postacie:mlodziez_bandycka|młodzież bandycka]] niszczy [[miejsca:belweder_warmianina|belwederską]] siatkę w kilku miejscach. [[postacie:krzysztof_kononowicz|Prezydent]] wraz z [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jareczkiem]] już od siódmej rano oceniają wielkość zniszczeń i naprawiają siatkę trytytkami. Kononowicz ma pretensje, że Jacuśko nie chce zawieźć go do Białowieży, mimo że dzień wcześniej spędził na wyjeździe pół dnia. Krzysiek wspomina wczorajsze spotkanie z [[postacie:wieslaw_choinski|Leninem]]. Na Szkolnej pojawiają się [[postacie:frajerzy_spod_bramki|frajerzy spod bramki]] na czele z Dominikiem z Giżycka, który aby dostarczyć mleczko, szampon i liścik dla swojego idola przeskoczył przez [[miejsca:bramka|bramkę]], a następnie jego idol wezwał na niego [[miejsca:iii_komisariat_policji|policję]]. Jareczek przychodzi z [[postacie:aron|Aronem]] i drutem do naprawy siatki. Na gryla przychodzą frajerzy Kamil i Szymon z Krakowa. Opowiadają ile to kobjet w swoim życiu nie żądlili (12 sztuk w 3 miesiące), co nie do końca zgadza się z ich wyglądem. Jareczek mówi Szymonowi, że jest //ładniejszy// od Kamila, ale przecież oni nie geje. | * **30 kwietnia** - [[postacie:mlodziez_bandycka|młodzież bandycka]] niszczy [[miejsca:belweder_warmianina|belwederską]] siatkę w kilku miejscach. [[postacie:krzysztof_kononowicz|Prezydent]] wraz z [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jareczkiem]] już od siódmej rano oceniają wielkość zniszczeń i naprawiają siatkę trytytkami. Kononowicz ma pretensje, że Jacuśko nie chce zawieźć go do Białowieży, mimo że dzień wcześniej spędził na wyjeździe pół dnia. Krzysiek wspomina wczorajsze spotkanie z [[postacie:wieslaw_choinski|Leninem]]. Na Szkolnej pojawiają się [[postacie:frajerzy_spod_bramki|frajerzy spod bramki]] na czele z Dominikiem z Giżycka, który aby dostarczyć mleczko, szampon i liścik dla swojego idola przeskoczył przez [[miejsca:bramka|bramkę]], a następnie jego idol wezwał na niego [[miejsca:iii_komisariat_policji|policję]]. Jareczek przychodzi z [[postacie:aron|Aronem]] i drutem do naprawy siatki. Na gryla przychodzą frajerzy Kamil i Szymon z Krakowa. Opowiadają ile to kobjet w swoim życiu nie żądlili (12 sztuk w 3 miesiące), co nie do końca zgadza się z ich wyglądem. Jareczek mówi Szymonowi, że jest //ładniejszy// od Kamila, ale przecież oni nie geje. |
* **6 maja** - [[postacie:krzysztof_kononowicz|Kononowicz]] i [[postacie:adasko|Adaśko]] opowiadają [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jarkowi]] o ich wycieczce do cyrku. Lokator testuje nowo naprawioną kosiarkę. Kononowicz chce zakupić Adaśkowi telefon. Początkowo prosi o to Jarka, ale ten odmawia, bo ma złe wspomnienia z kupowania telefonu [[postacie:andrzej_geremek|Andrzejowi]], który później oskarżył go o umieszczenie w nim podsłuchu. Atmosfera wydaje się być spokojna, mieszkańcy się dogadują. Kononowicz rozplanowuje dla Adaśka prace w ogrodach belwederskich. Para lokatorów wyjechała na miasto, Kononowicz wydał 700 złotych na taksóweczkę, torby pełne mleczka, telefon dla Adaśka, sekator, siekierę i łańcuchy do piły, butapreny, oleje. Pod [[miejsca:bramka|bramką]] czekają [[postacie:frajerzy_spod_bramki|frajerzy]], którzy są gotowi zapłacić 200 złotych za zdjęcie - Kononowicz się zgadza i prosi Adaśka o ich wpuszczenie. Krzysztof wraz z Adaśkiem po raz drugi pojechali do cyrku. Adaśko odzyskuje swój rower. | * **6 maja** - [[postacie:krzysztof_kononowicz|Kononowicz]] i [[postacie:adasko|Adaśko]] opowiadają [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jarkowi]] o ich wycieczce do cyrku. Lokator testuje nowo naprawioną kosiarkę. Kononowicz chce zakupić Adaśkowi telefon. Początkowo prosi o to Jarka, ale ten odmawia, bo ma złe wspomnienia z kupowania telefonu [[postacie:andrzej_geremek|Andrzejowi]], który później oskarżył go o umieszczenie w nim podsłuchu. Atmosfera wydaje się być spokojna, mieszkańcy się dogadują. Kononowicz rozplanowuje dla Adaśka prace w ogrodach belwederskich. Para lokatorów wyjechała na miasto, Kononowicz wydał 700 złotych na taksóweczkę, torby pełne mleczka, telefon dla Adaśka, sekator, siekierę i łańcuchy do piły, butapreny, oleje. Pod [[miejsca:bramka|bramką]] czekają [[postacie:frajerzy_spod_bramki|frajerzy]], którzy są gotowi zapłacić 200 złotych za zdjęcie - Kononowicz się zgadza i prosi Adaśka o ich wpuszczenie. Krzysztof wraz z Adaśkiem po raz drugi pojechali do cyrku. Adaśko odzyskuje swój rower. |
* **7 maja** - kolejni [[postacie:frajerzy_spod_bramki|frajerzy]] zgadzają się zapłacić 200 złotych za zobaczenie [[postacie:krzysztof_kononowicz|Kononowicza]], [[postacie:adasko|Adaśko]] zaprowadza Ksieka pod [[miejsca:bramka|bramkę]], ale obietnica okazuje się być blefem, więc wracają z niczym. Adaśko wprowadza nowe prawo: najpierw kasa do ręki, a później spotkanie z Kononowiczem. [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jareczek]] pokazuje Adaśkowi szota z alkolajta [[postacie:major|Majora]], na którym [[postacie:dryblas|Dryblas]] mówi do nowego lokatora, że nie wytrzyma z Kononem i że powinien wąchać [[ciekawostki:nitro|rozpuszczalnik]]. Adaśko w odwecie nazywa Majora //ćpunem//. Krzysztof pozwala lokatorowi otworzyć okiennice. W swoim expose przypomina Wojtkowi [[ciekawostki:nitro|wąchanie]] na Szkolnej. Wybucha [[afery:afera_telefoniczna|afera telefoniczna]], a Adaśko zostaje wyrzucony z [[miejsca:belweder_warmianina|Belwederu]]. | * **7 maja** - kolejni [[postacie:frajerzy_spod_bramki|frajerzy]] zgadzają się zapłacić 200 złotych za zobaczenie [[postacie:krzysztof_kononowicz|Kononowicza]], [[postacie:adasko|Adaśko]] zaprowadza Ksieka pod [[miejsca:bramka|bramkę]], ale obietnica okazuje się być blefem, więc wracają z niczym. Adaśko wprowadza nowe prawo: najpierw kasa do ręki, a później spotkanie z Kononowiczem. [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jareczek]] pokazuje Adaśkowi szota z alkolajta [[postacie:major|Majora]], na którym [[postacie:dryblas|Dryblas]] mówi do nowego lokatora, że nie wytrzyma z Kononem i że powinien wąchać [[ciekawostki:nitro|rozpuszczalnik]]. Adaśko w odwecie nazywa Majora //ćpunem//. Krzysztof pozwala lokatorowi otworzyć okiennice. W swoim expose przypomina Wojtkowi [[ciekawostki:nitro|wąchanie]] na Szkolnej. Wybucha [[afery:afera_telefoniczna|afera telefoniczna]], a Adaśko zostaje wyrzucony z [[miejsca:belweder_warmianina|Belwederu]]. |
| * **8 maja** - [[postacie:adasko|Adaśko]] wraz z [[postacie:redaktorzy:radek_ze_szrotu|Radkiem ze Szrotu]] pokazują nowiutki baner [[miejsca:uniwerstal|Uniwerstalu]] wiszący na siatce na Szkolnej 17. |
* **9 maja** - [[postacie:adasko|Adaśko]] spotyka się z [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jareczkiem]] i razem jadą samochodem do [[miejsca:belweder_warmianina|Belwederu]] na polecenie [[postacie:krzysztof_kononowicz|Krzysztofa]], który prosi ich o odwiedziny. Lokator proponuje spisanie umowy, która określałaby warunki jego wychodzenia z posesji. Na Szkolnej czeka na nich Ksiek wraz z niejakim Robertem, 35-letnim pociesznym kawalerem, którego z pewnością nie można nazwać mianem "[[postacie:frajerzy_spod_bramki|frajera spod bramki]]". Robert sprezentował Adaśkowi nową parę butów. Kononowicz opowiada Robertowi mitomańskie historie rodzinne z czasów mieszkania na [[miejsca:warmia|Warmii]]. Lokator prezentuje dziurę w spodniach, która powstała po wielokrotnym przeskakiwaniu przez [[miejsca:bramka|bramkę]]. Ksiek pragnie podarować Robertowi szklankę lub kubek z jego kolekcji gratów, ale ten strategicznie odmawia. Adaśko łączy go z Moniką, teściową jego znajomego. Kononowicz początkowo kokietuje, aby na końcu stwierdzić, że Monika jest pod wpływem [[ciekawostki:olkohol|olkoholu]] i się rozłączyć. Mieszkańcy debatują o telefonie Adaśka - Krzysztof nie rozumie, że telefon nie jest już jego, bo Jarek oddał mu pieniądze za zakup. Adaśko gotuje Krzysztofowi na zgodę chłodniczek z kaszanką z gryla. Zostaje spisana [[afery:afera_telefoniczna#treść_traktatu_pokojowego|umowa małżeńsko-lokatorska]] między Adaśkiem a Kononowiczem. Ksiek wypowiada swoją wersję 10 przykazań Bożych[(1. Nie być złodziejem 2. Być sprawiedliwym 3. Dawać w dupę kulasą 4. Nie srać po placu 5. Być posłusznym dla właściciela 6. Nie kradnij 7. Nie zabijaj i nie cudzołóż.)]. | * **9 maja** - [[postacie:adasko|Adaśko]] spotyka się z [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jareczkiem]] i razem jadą samochodem do [[miejsca:belweder_warmianina|Belwederu]] na polecenie [[postacie:krzysztof_kononowicz|Krzysztofa]], który prosi ich o odwiedziny. Lokator proponuje spisanie umowy, która określałaby warunki jego wychodzenia z posesji. Na Szkolnej czeka na nich Ksiek wraz z niejakim Robertem, 35-letnim pociesznym kawalerem, którego z pewnością nie można nazwać mianem "[[postacie:frajerzy_spod_bramki|frajera spod bramki]]". Robert sprezentował Adaśkowi nową parę butów. Kononowicz opowiada Robertowi mitomańskie historie rodzinne z czasów mieszkania na [[miejsca:warmia|Warmii]]. Lokator prezentuje dziurę w spodniach, która powstała po wielokrotnym przeskakiwaniu przez [[miejsca:bramka|bramkę]]. Ksiek pragnie podarować Robertowi szklankę lub kubek z jego kolekcji gratów, ale ten strategicznie odmawia. Adaśko łączy go z Moniką, teściową jego znajomego. Kononowicz początkowo kokietuje, aby na końcu stwierdzić, że Monika jest pod wpływem [[ciekawostki:olkohol|olkoholu]] i się rozłączyć. Mieszkańcy debatują o telefonie Adaśka - Krzysztof nie rozumie, że telefon nie jest już jego, bo Jarek oddał mu pieniądze za zakup. Adaśko gotuje Krzysztofowi na zgodę chłodniczek z kaszanką z gryla. Zostaje spisana [[afery:afera_telefoniczna#treść_traktatu_pokojowego|umowa małżeńsko-lokatorska]] między Adaśkiem a Kononowiczem. Ksiek wypowiada swoją wersję 10 przykazań Bożych[(1. Nie być złodziejem 2. Być sprawiedliwym 3. Dawać w dupę kulasą 4. Nie srać po placu 5. Być posłusznym dla właściciela 6. Nie kradnij 7. Nie zabijaj i nie cudzołóż.)]. |
* **11 maja** - [[postacie:krzysztof_kononowicz|Krzyśka]] odwiedzają [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jarek]] i [[postacie:adam_toma|Organista]]. W liście od widza jest 20 zł dla [[postacie:adasko|Adaśka]], które trafiło ostatecznie w łapska Mlecznego Golema. Krzysiek idzie się umyć, bo wybiera się na spotkanie wyborcze z Grzegorzem Braunem. Paraduje po [[miejsca:belweder_warmianina|domku drewnianym]] bez koszulki, prezentując swoją [[ciekawostki:lipomastia|klatkę piersiową]]. Chwali się eleganckim zegarkiem od widza. Krytykuje zbieranie nakrętek od napojów na leczenie chorych dzieci - uważa, że to jakaś fiksja. Na Szkolnej pojawia się [[postacie:redaktorzy:rafal_kosno|Zielony]] i Adaśko. Odbywają się burzliwe negocjacje między Adaśkiem, który zaczął dorabiać u kolegi, a umytym Ksiekiem, któremu nie podoba się, że konkubina jest dla niego ważniejsza niż on (śmiechu warte). Adaśko obiecuje, że przyjedzie wieczorem do Belwederu. Zielony zawozi Kononowicza i Organistę na spotkanie z Braunem. Po zakończeniu spotkania Ekoludek odjeżdża swoim samochodem na pół godziny z kluczami do domu Krzyśka, zostawiając go razem z Organistą, co wywołało [[ciekawostki:mleczna_furia|mleczną furię]]. Na miejsce przyjechał Aron, który odebrał zagubionych. Organista umówił się z Zielonym, aby Konon mógł odebrać klucze[(Bardzo możliwe, że w czasie swojej nieobecności Zielony zdążył na przykład dorobić sobie klucze do domku drewnianego.)]. Już na sam widok Ekogroszka Ksiek zaczął wymachiwać rękami i mu grozić, a pod nosem nazywać go //chujem pierdolonym//. Cała trójka ostro krytykuje zachowanie Zielonego i pomysły zabierania go na takie spotkania. Ksiek stwierdził również, że Braun na spotkaniu gadał głupoty. | * **11 maja** - [[postacie:krzysztof_kononowicz|Krzyśka]] odwiedzają [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jarek]] i [[postacie:adam_toma|Organista]]. W liście od widza jest 20 zł dla [[postacie:adasko|Adaśka]], które trafiło ostatecznie w łapska Mlecznego Golema. Krzysiek idzie się umyć, bo wybiera się na spotkanie wyborcze z Grzegorzem Braunem. Paraduje po [[miejsca:belweder_warmianina|domku drewnianym]] bez koszulki, prezentując swoją [[ciekawostki:lipomastia|klatkę piersiową]]. Chwali się eleganckim zegarkiem od widza. Krytykuje zbieranie nakrętek od napojów na leczenie chorych dzieci - uważa, że to jakaś fiksja. Na Szkolnej pojawia się [[postacie:redaktorzy:rafal_kosno|Zielony]] i Adaśko. Odbywają się burzliwe negocjacje między Adaśkiem, który zaczął dorabiać u kolegi, a umytym Ksiekiem, któremu nie podoba się, że konkubina jest dla niego ważniejsza niż on (śmiechu warte). Adaśko obiecuje, że przyjedzie wieczorem do Belwederu. Zielony zawozi Kononowicza i Organistę na spotkanie z Braunem. Po zakończeniu spotkania Ekoludek odjeżdża swoim samochodem na pół godziny z kluczami do domu Krzyśka, zostawiając go razem z Organistą, co wywołało [[ciekawostki:mleczna_furia|mleczną furię]]. Na miejsce przyjechał Aron, który odebrał zagubionych. Organista umówił się z Zielonym, aby Konon mógł odebrać klucze[(Bardzo możliwe, że w czasie swojej nieobecności Zielony zdążył na przykład dorobić sobie klucze do domku drewnianego.)]. Już na sam widok Ekogroszka Ksiek zaczął wymachiwać rękami i mu grozić, a pod nosem nazywać go //chujem pierdolonym//. Cała trójka ostro krytykuje zachowanie Zielonego i pomysły zabierania go na takie spotkania. Ksiek stwierdził również, że Braun na spotkaniu gadał głupoty. |
* **17 czerwca** - kolejna awantura między lokatorami, [[postacie:tomek|Tomek]] oskarżony o kradzież talerzy. [[postacie:krzysztof_kononowicz|Kononowicz]] nie chce brać leków i nie pozwala otworzyć okiennicy. W [[miejsca:belweder_warmianina#zimny_pokój|zimnym pokoju]] poszukiwania skradzionych talerzy, okazuje się że zarzuty Ksieka były bezpodstawne a talerze jak stały w kuchni tak stoją. Tomek zdejmuje Krzychowi bandaż, a ten myje sobie stopy i nogi w misce i smaruje maścią od lekarza. Lokator opowiada, jak ostatnio dostał od Gospodarza pokrywką od garnka w głowę, przez co ta się zniszczyła. Awantura o rozpalanie w piecu - Konon z wersalki rozkazuje Tomkowi. Do [[pojazdy:iii_asterka_boza_zielona|III Asterki bożej]] montowany jest stary akumulator, niestety rozładowany. [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jarek]] krytykuje Ksieka, że zamiast naładować dobre akumulatory to jedynie kupuje nowe. Statyw rozkazuje Tomkowi i podpuszcza na niego Kiernoza. Przyjeżdża [[postacie:adasko|Adaśko]], mitomani że pracuje w nieruchomościach. Dostaje kulachą od Ksieka. III Asterka w końcu odpala. Krzysiek nie dowierza, że udało się to na naładowanym akumulatorze (śmiechu warte). Nie chce dać Jarkowi 50 zł pomimo przegranego zakładu. | * **17 czerwca** - kolejna awantura między lokatorami, [[postacie:tomek|Tomek]] oskarżony o kradzież talerzy. [[postacie:krzysztof_kononowicz|Kononowicz]] nie chce brać leków i nie pozwala otworzyć okiennicy. W [[miejsca:belweder_warmianina#zimny_pokój|zimnym pokoju]] poszukiwania skradzionych talerzy, okazuje się że zarzuty Ksieka były bezpodstawne a talerze jak stały w kuchni tak stoją. Tomek zdejmuje Krzychowi bandaż, a ten myje sobie stopy i nogi w misce i smaruje maścią od lekarza. Lokator opowiada, jak ostatnio dostał od Gospodarza pokrywką od garnka w głowę, przez co ta się zniszczyła. Awantura o rozpalanie w piecu - Konon z wersalki rozkazuje Tomkowi. Do [[pojazdy:iii_asterka_boza_zielona|III Asterki bożej]] montowany jest stary akumulator, niestety rozładowany. [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jarek]] krytykuje Ksieka, że zamiast naładować dobre akumulatory to jedynie kupuje nowe. Statyw rozkazuje Tomkowi i podpuszcza na niego Kiernoza. Przyjeżdża [[postacie:adasko|Adaśko]], mitomani że pracuje w nieruchomościach. Dostaje kulachą od Ksieka. III Asterka w końcu odpala. Krzysiek nie dowierza, że udało się to na naładowanym akumulatorze (śmiechu warte). Nie chce dać Jarkowi 50 zł pomimo przegranego zakładu. |
* **18 czerwca** - w ogrodach belwederskich powstaje ogródek warzywny. [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jarek]] umarza [[postacie:krzysztof_kononowicz|Krzyśkowi]] dług w wysokości 50 zł i prosi, aby kupił za to [[postacie:tomek|Tomkowi]] fajki. Szkolną odwiedzają dwaj frajerzy spod bramki: jeden z Częstochowy, drugi z Białegostoku. | * **18 czerwca** - w ogrodach belwederskich powstaje ogródek warzywny. [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jarek]] umarza [[postacie:krzysztof_kononowicz|Krzyśkowi]] dług w wysokości 50 zł i prosi, aby kupił za to [[postacie:tomek|Tomkowi]] fajki. Szkolną odwiedzają dwaj frajerzy spod bramki: jeden z Częstochowy, drugi z Białegostoku. |
* **19 czerwca** - __**w Sędziszowie umiera Wojciech "Major" Suchodolski.**__ Rozpoczyna się amatorskie [[wydarzenia:sledztwo_sedziszowskie|śledztwo]] [[postacie:piotr_z_warszawy|Piotra z Warszawy]]. | * **19 czerwca** - __**w Sędziszowie umiera Wojciech "Major" Suchodolski.**__ Na Szkolną z kilkoma frajerami przyjeżdża [[postacie:adam_toma|Organista]], który zawiadamia [[postacie:krzysztof_kononowicz|Kononowicza]] i podpuszcza go, aby zaczął [[ciekawostki:lament_bembenski|lamentować]]. Zjawia się [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jacek od psa Arona]], który nagrywa reakcję Kononowicza. Gospodarz mówi, że poda Dryblasa i jego matkę do sądu. Majątek Majora ma przejść na niego. Po chwili wraca Organista bo zostawił klucze, uśmiechnięty, w żaden sposób nie przejęty tragedią, puszcza //"Wróć, synu wróć"//. [[postacie:tomek|Tomek]] zastanawia się nad przyczyną śmierci i łączy ją z pijackimi lajtami. Rozpoczyna się amatorskie [[wydarzenia:sledztwo_sedziszowskie|śledztwo]] [[postacie:piotr_z_warszawy|Piotra z Warszawy]]. |
* **23 czerwca** - na [[kanaly:mleczny_czlowiek_-_krzysztof_kononowicz_kanal|Mlecznym Człowieku]] pojawia się krótki film przedstawiający znicze postawione pod [[miejsca:belweder_warmianina|domem]] na Szkolnej 17. | * **23 czerwca** - na [[kanaly:mleczny_czlowiek_-_krzysztof_kononowicz_kanal|Mlecznym Człowieku]] pojawia się krótki film przedstawiający znicze postawione pod [[miejsca:belweder_warmianina|domem]] na Szkolnej 17. |
* **26 czerwca** - rankiem [[postacie:krzysztof_kononowicz|Krzysztof]] apeluje do widzów godnych, okuratnych i sprawiedliwych o kulturalne zachowanie na [[wydarzenia:smierc_majora_suchodolskiego#pogrzeb|pogrzebie]] i nie robienie zdjęć. [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jareczek]] obiecuje mu, że pojawi się na miejscu, ale ostatecznie tak się nie stało. | * **26 czerwca** - rankiem [[postacie:krzysztof_kononowicz|Krzysztof]] apeluje do widzów godnych, okuratnych i sprawiedliwych o kulturalne zachowanie na [[wydarzenia:smierc_majora_suchodolskiego#pogrzeb|pogrzebie]] i nie robienie zdjęć. [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jareczek]] obiecuje mu, że pojawi się na miejscu, ale ostatecznie tak się nie stało. |
* **30 czerwca** - [[postacie:tomek|Tomka]] nie ma na Szkolnej, poszedł chlać z kolegami, [[postacie:krzysztof_kononowicz|Krzysztof]] jest niezadowolony. Zabrania mu rozmawiać z kimkolwiek pod [[miejsca:bramka|bramką]] i za bramką, bo //nie chce, żeby każdy wiedział gdzie ja mieszkam// (śmiechu warte). [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Aron]] czyta mu wiadomość od Igora, który we wtorek **27 czerwca** został zaatakowany przez niego pod [[miejsca:zodiak|Zodiakiem]] po próbie zrobienia z nim zdjęcia. Ksiek ma pretensje do Jareczka o to, że nie chce go zaprosić do swojego mieszkania. Aronia dostaje kulachą za śmianie się z [[ciekawostki:lipomastia|lipomastii]]. Tomek wraca. Rozpoczyna się awantura - Jarek każe Kiernozowi się umyć, jeśli chce jechać na cmentarz. Krzysiek pyta go o [[ciekawostki:nitro|rozpuszczalnik]] w trumnie [[postacie:major|Majora]], on oskarża o ten czyn [[postacie:dryblas|Dryblasa]]. Konon prosi Basię z Lublina o przesłanie sadzonek malin i obornika, co bardzo rozśmiesza Tomka. | * **30 czerwca** - [[postacie:tomek|Tomka]] nie ma na Szkolnej, poszedł chlać z kolegami, [[postacie:krzysztof_kononowicz|Krzysztof]] jest niezadowolony. Zabrania mu rozmawiać z kimkolwiek pod [[miejsca:bramka|bramką]] i za bramką, bo //nie chce, żeby każdy wiedział gdzie ja mieszkam// (śmiechu warte). [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Aron]] czyta mu wiadomość od Igora, który we wtorek **27 czerwca** został zaatakowany przez niego pod [[miejsca:zodiak|Zodiakiem]] po próbie zrobienia z nim zdjęcia. Ksiek ma pretensje do Jareczka o to, że nie chce go zaprosić do swojego mieszkania. Aronia dostaje kulachą za śmianie się z [[ciekawostki:lipomastia|lipomastii]]. Tomek wraca. Rozpoczyna się awantura - Jarek każe Kiernozowi się umyć, jeśli chce jechać na cmentarz. Krzysiek pyta go o [[ciekawostki:nitro|rozpuszczalnik]] w trumnie [[postacie:major|Majora]], on oskarża o ten czyn [[postacie:dryblas|Dryblasa]]. Konon prosi Basię z Lublina o przesłanie sadzonek malin i obornika, co bardzo rozśmiesza Tomka. |
===== Lipiec ===== | ===== Lipiec ===== |
| * **1 lipca** - [[postacie:redaktorzy:radek_ze_szrotu|Radek ze Szrotu]] jednorazowo powraca na fotelu [[postacie:redaktorzy|redaktora]] i nagrywa z [[postacie:krzysztof_kononowicz|Krzysztofem]] krótki film na Szkolnej 17. Kononowicz oskarża [[postacie:dryblas|Dryblasa]] i jego matkę o [[wydarzenia:smierc_majora_suchodolskiego|śmierć]] [[postacie:major|Majora]], komentuje [[wydarzenia:sledztwo_sedziszowskie|śledztwo sędziszowskie]] [[postacie:piotr_z_warszawy|Piotra z Warszawy]], obecność [[kanaly:beatka_boza|Beatki Bożej]] na pogrzebie i [[ciekawostki:nitro|rozpuszczalnika]] w trumnie Majora. |
* **2 lipca** - [[postacie:tomek|Tomek]] wysprzątał [[miejsca:belweder_warmianina|Belweder]] na błysk. [[postacie:krzysztof_kononowicz|Mleczny Wariat]] zmuszony do umycia się przez [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jacuśka]] i Tomka. Jest ogromnie wściekły z tego powodu i drze się z [[miejsca:lazienka_belwederska|łazienki]] na całą Szkolną. Tomek opowiada, jak do różnych dań które gotuje Kiernozowi dodaje mu leki na uspokojenie. Ksiek zabiera mu jego telefon, aby móc bez przeszkód dzwonić do Jareczka. Kiedy Tomek pod jego nieobecność zabiera telefon, ten natychmiast to zauważa i każe oddać. [[ciekawostki:lament_bembenski|Lamentuje]], drze się i wyzywa. Cała trójka jedzie razem na grób [[postacie:major|Majora]], Krzysiek na miejscu bardzo lamentuje, a przez całą drogę powrotną płacze. W domu Ksiek chwali się, że w [[miejsca:wilkowo|Wilkowie]] się oddawało się jednorazowo 5-6 litrów krwi. Tomek w końcu odzyskuje swój telefon. | * **2 lipca** - [[postacie:tomek|Tomek]] wysprzątał [[miejsca:belweder_warmianina|Belweder]] na błysk. [[postacie:krzysztof_kononowicz|Mleczny Wariat]] zmuszony do umycia się przez [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jacuśka]] i Tomka. Jest ogromnie wściekły z tego powodu i drze się z [[miejsca:lazienka_belwederska|łazienki]] na całą Szkolną. Tomek opowiada, jak do różnych dań które gotuje Kiernozowi dodaje mu leki na uspokojenie. Ksiek zabiera mu jego telefon, aby móc bez przeszkód dzwonić do Jareczka. Kiedy Tomek pod jego nieobecność zabiera telefon, ten natychmiast to zauważa i każe oddać. [[ciekawostki:lament_bembenski|Lamentuje]], drze się i wyzywa. Cała trójka jedzie razem na grób [[postacie:major|Majora]], Krzysiek na miejscu bardzo lamentuje, a przez całą drogę powrotną płacze. W domu Ksiek chwali się, że w [[miejsca:wilkowo|Wilkowie]] się oddawało się jednorazowo 5-6 litrów krwi. Tomek w końcu odzyskuje swój telefon. |
* **3 lipca** - Szkolną odwiedza [[postacie:adasko|Adaśko]] ze swoim pieskiem [[postacie:truskawka|Truskawką]]. Wybucha mini-afera kluczowa - [[postacie:krzysztof_kononowicz|Gospodarz]] oskarża [[postacie:tomek|obecnego]] i byłego lokatora o zgubienie kluczy. Adaśko jedzie po [[postacie:redaktorzy:rafal_kosno|Zielonym]] jak masełkiem po chlebku i mówi, że do [[wydarzenia:smierc_majora_suchodolskiego#pogrzeb|pogrzebu]] [[postacie:major|Majora]] nie dołożył ani grosza. Ksiek każe przyjmować wszystkim tabletki anty-olkoholowe i anty-papierosowe. Adaśko podnosi psa ciągnąc go za obrożę: Truskawka wydaje przeraźliwy pisk co skłania do refleksji, czy ten człowiek wie w jaki sposób zajmować się małym pieskiem. Później Tomek został zabrany na wytrzeźwiałkę. | * **3 lipca** - Szkolną odwiedza [[postacie:adasko|Adaśko]] ze swoim pieskiem [[postacie:truskawka|Truskawką]]. Wybucha mini-afera kluczowa - [[postacie:krzysztof_kononowicz|Gospodarz]] oskarża [[postacie:tomek|obecnego]] i byłego lokatora o zgubienie kluczy. Adaśko jedzie po [[postacie:redaktorzy:rafal_kosno|Zielonym]] jak masełkiem po chlebku i mówi, że do [[wydarzenia:smierc_majora_suchodolskiego#pogrzeb|pogrzebu]] [[postacie:major|Majora]] nie dołożył ani grosza. Ksiek każe przyjmować wszystkim tabletki anty-olkoholowe i anty-papierosowe. Adaśko podnosi psa ciągnąc go za obrożę: Truskawka wydaje przeraźliwy pisk co skłania do refleksji, czy ten człowiek wie w jaki sposób zajmować się małym pieskiem. Później Tomek został zabrany na wytrzeźwiałkę. |
* **23 września** - [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Aron]] przywozi [[postacie:krzysztof_kononowicz|Krzysztofowi]] obiad z [[miejsca:zodiak|Zodiaka]]. Gospodarz płacze i [[ciekawostki:lament_bembenski|lamentuje]], przewiduje swoją rychłą śmierć, ma żal do [[postacie:leonarda_kononowicz|matki]] że go zostawiła i wspomina, że jak był małym dzieckiem to uratowali go w szpitalu w Gdańsku. | * **23 września** - [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Aron]] przywozi [[postacie:krzysztof_kononowicz|Krzysztofowi]] obiad z [[miejsca:zodiak|Zodiaka]]. Gospodarz płacze i [[ciekawostki:lament_bembenski|lamentuje]], przewiduje swoją rychłą śmierć, ma żal do [[postacie:leonarda_kononowicz|matki]] że go zostawiła i wspomina, że jak był małym dzieckiem to uratowali go w szpitalu w Gdańsku. |
* **25 września** - do [[miejsca:bialystok|Białegostoku]] przyjeżdża bogaty wujek z Ameryki, [[postacie:jarek_od_ryby|Jarek od ryby]]. W [[miejsca:belweder_warmianina|Belwederze]] już na niego czekają. W końcu zjawia się z prezentami: czapką z daszkiem, koszulkami, spodniami, witaminami, różańcem i magnesami na lodówkę. [[postacie:krzysztof_kononowicz|Krzysiek]] prosi go o przysłanie kolejnych szafeczek. Prezydent krytykuje film //Zielona Granica// w reżyserii Agnieszki Holland. Opowiada, jak [[miejsca:bialystok|Białystok]] i Polska rozbudowała się po jego [[ciekawostki:studio_wyborcze_tv_jard|wystąpieniu wyborczym]]. Jarek od ryby donosi, że ma dla niego nowego lokatora - [[postacie:tomeczek|Tomeczka]]. Gospodarz dzwoni do niego i prosi o przyjechanie dzisiaj, mimo że Jarek i [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jarek]] nalegają, by przyjechał jutro. Kandydat na lokatora przyjeżdża taksówką na koszt Krzysztofa i zostaje wprowadzony do Belwederu. Komendant obozu go przesłuchuje, nie podoba mu się picie [[ciekawostki:olkohol|olkoholu]] i jego chęć posprzątania [[ciekawostki:syllogomania|burdelu]] w Belwederze. Ostatecznie jakoś się dogadują, a Tomeczek zgadza się na zamieszkanie z Ksiekiem od następnego dnia. | * **25 września** - do [[miejsca:bialystok|Białegostoku]] przyjeżdża bogaty wujek z Ameryki, [[postacie:jarek_od_ryby|Jarek od ryby]]. W [[miejsca:belweder_warmianina|Belwederze]] już na niego czekają. W końcu zjawia się z prezentami: czapką z daszkiem, koszulkami, spodniami, witaminami, różańcem i magnesami na lodówkę. [[postacie:krzysztof_kononowicz|Krzysiek]] prosi go o przysłanie kolejnych szafeczek. Prezydent krytykuje film //Zielona Granica// w reżyserii Agnieszki Holland. Opowiada, jak [[miejsca:bialystok|Białystok]] i Polska rozbudowała się po jego [[ciekawostki:studio_wyborcze_tv_jard|wystąpieniu wyborczym]]. Jarek od ryby donosi, że ma dla niego nowego lokatora - [[postacie:tomeczek|Tomeczka]]. Gospodarz dzwoni do niego i prosi o przyjechanie dzisiaj, mimo że Jarek i [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jarek]] nalegają, by przyjechał jutro. Kandydat na lokatora przyjeżdża taksówką na koszt Krzysztofa i zostaje wprowadzony do Belwederu. Komendant obozu go przesłuchuje, nie podoba mu się picie [[ciekawostki:olkohol|olkoholu]] i jego chęć posprzątania [[ciekawostki:syllogomania|burdelu]] w Belwederze. Ostatecznie jakoś się dogadują, a Tomeczek zgadza się na zamieszkanie z Ksiekiem od następnego dnia. |
* **26 września** - Krzysiek prosi Arona o kupienie mu zmywarki do Belwederu, na co Jarek od ryby stwierdza, że siedzi obok niego, wskazując na Tomeczka. Kononowicz opowiada o jego dzisiejszej wycieczce po Kruszynianach. Aronia wstępnie oprowadza nowego lokatora po domu. Tomeczek zadowolony stwierdza, że //będzie dobrze//, nie wiedząc co czeka na niego w przyszłości. Jacuśko pokazuje mu, do której pieczary ma przenieść worki z węglem kupione przez Tego od ryby. | * **26 września** - [[postacie:krzysztof_kononowicz|Krzysiek]] prosi [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Arona]] o kupienie mu zmywarki do [[miejsca:belweder_warmianina|Belwederu]], na co [[postacie:jarek_od_ryby|Jarek od ryby]] stwierdza, że siedzi obok niego, wskazując na [[postacie:tomeczek|Tomeczka]]. Kononowicz opowiada o jego dzisiejszej wycieczce po Kruszynianach. Aronia wstępnie oprowadza nowego lokatora po domu. Tomeczek zadowolony stwierdza, że //będzie dobrze//, nie wiedząc co czeka na niego w przyszłości. Jacuśko pokazuje mu, do której pieczary ma przenieść worki z [[artefakty:wegiel|węglem]] kupione przez Tego od ryby. |
* **27 września** - Tomeczek wygląda jak zupełnie inny człowiek: ogolony, umyty i uczesany. Posprzątał w Belwederze i przeniósł węgiel do składzika. Lokator opowiada, że rano Krzysiek lekko go zrugał za niewystawienie hoboka. Otwierany jest pierwszy list w obecności Tomka, a Aronia przekazuje mu otrzymane 20 złotych. Mitoman opowiada o swoim przełomowym odkryciu: Belweder miał zostać sprzedany Leonardzie przez osobę o nazwisku Dryl, co łączy od razu z matką Tomeczka. Na dodatek jego rodzina posiada dom w Starosielcach. Sugeruje również, że Tomek może pochodzić z nieprawego łoża. Lokator leje paliwo do kosiarki i kosi trawę. Krzysiek wścieka się, że Tomeczek cały czas chce coś sprzątać w jego domu, ale ostatecznie przeprasza za krzyki. Prosi Tego od ryby o kupienie kolejnych szafek. | * **27 września** - [[postacie:tomeczek|Tomeczek]] wygląda jak zupełnie inny człowiek: ogolony, umyty i uczesany. Posprzątał w [[miejsca:belweder_warmianina|Belwederze]] i przeniósł [[artefakty:wegiel|węgiel]] do składzika. Lokator opowiada, że rano [[postacie:krzysztof_kononowicz|Krzysiek]] lekko go zrugał za niewystawienie [[artefakty:hobok|hoboka]]. Otwierany jest pierwszy list w obecności Tomka, a [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Aronia]] przekazuje mu otrzymane dla siebie 20 złotych. [[ciekawostki:mitomania|Mitoman]] opowiada o swoim przełomowym odkryciu: Belweder miał zostać sprzedany [[postacie:leonarda_kononowicz|Leonardzie]] przez osobę o nazwisku Dryl, co łączy od razu z matką Tomeczka. Na dodatek jego rodzina posiada dom w Starosielcach. Sugeruje również, że Tomek może pochodzić z nieprawego łoża. Lokator leje paliwo do kosiarki i kosi trawę. Krzysiek wścieka się, że Tomeczek cały czas chce coś sprzątać w jego domu, ale ostatecznie przeprasza za krzyki. Prosi [[postacie:jarek_od_ryby|Tego od ryby]] o kupienie kolejnych szafek. |
* **28 września** - Lokator skosił trawę do połowy, bo agresywny Kononowicz zabrał mu kosiarkę. Siedzi na podwórku i trze jabłka, kiedy Gospodarz drze się jak szalony na całą ulicę z łazienki. Tomeczek mówi, że mitoman przekonywał go, że Major tak naprawdę żyje i sfingował swoją śmierć. Lokator cichaczem opuszcza Belweder i udaje się do sklepu, bo nie mógł wytrzymać. Jareczek czyta na wizji przychylne Tomeczkowi komentarze i przekazuje mu kasę z donejtów, przez co Knur dostaje mlecznej furii. Przy okazji wyzywa Aronię i oskarża go o zarabianie na nim. Lokator żąda zapłaty za sprzątanie i noszenie węgla. Upodabnia się fizycznie i psychicznie do Majora, krzycząc charakterystycznie //"przepraszam bardzo"//. Tomek opuszcza tego dnia Belweder. | * **28 września** - [[postacie:tomeczek|lokator]] skosił trawę do połowy, bo agresywny [[postacie:krzysztof_kononowicz|Kononowicz]] zabrał mu kosiarkę. Siedzi na podwórku i trze jabłka, kiedy Gospodarz drze się jak szalony na całą ulicę z [[miejsca:lazienka_belwederska |
* **29 września** - na Mlecznym Człowieku po opublikowaniu filmu z dnia poprzedniego z Tomeczkiem wdzięcznym za pieniądze od widza i jednocześnie ruganym przez Konona pojawiają się dziesiątki komentarzy wykorzystujących funkcję płatnego podziękowania, których autorzy domagają się przekazania od nich pieniędzy lokatorowi. | |łazienki]]. Tomeczek mówi, że [[ciekawostki:mitomania|mitoman]] przekonywał go, że [[postacie:major|Major]] tak naprawdę żyje i sfingował swoją [[wydarzenia:smierc_majora_suchodolskiego|śmierć]]. Lokator cichaczem opuszcza [[miejsca:belweder_warmianina|Belweder]] i udaje się do sklepu, bo nie mógł już wytrzymać. [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jareczek]] czyta na wizji przychylne Tomeczkowi komentarze i przekazuje mu kasę z [[ciekawostki:donejt|donejtów]], przez co Knur dostaje [[ciekawostki:mleczna_furia|mlecznej furii]]. Przy okazji wyzywa Aronię i oskarża go o zarabianie na nim. Lokator żąda zapłaty za sprzątanie i noszenie węgla. Upodabnia się fizycznie i psychicznie do Majora, krzycząc charakterystycznie //"przepraszam bardzo!"//. Tomek opuszcza tego dnia Belweder. |
* **30 września** - Tomka nie ma w Belwederze. Jareczek przekazuje Krzyśkowi mini-popiersie Suchodolskiego, które leżało pod bramką. Kiernoz nie jest wdzięczny Tomeczkowi za ogrom pracy wykonanej na posesji, oczekuje od niego pełnego posłuszeństwa i podporządkowania. Zarzuca mu zabranie konserwy z kuchni, mimo że przekonywał go wcześniej, że jedzenia będzie miał pod dostatkiem. Krzysiek prosi o powrót lokatora. Na Szkolną przychodzi wezwanie do zapłaty 200 zł 90 gr od Orange do zmarłego Majora. Tomeczek spotyka się z Aronem w jego samochodzie. Widzowie wpłacili mu 350 zł, ale ten przekazał mu równo 400. Namawia go do powrotu na Szkolną, na co zrozpaczony mówi, że czuje się tam jak w więzieniu. Jarek zabiera go do KFC. Na Szkolną ktoś wezwał do Krzyśka karetkę, policję i straż pożarną, aby zabrali go do Choroszczy. Konon przyjął Tomka w Belwederze, lokator kupił mu obiad w Zodiaku na zgodę. | * **29 września** - na [[kanaly:mleczny_czlowiek_-_krzysztof_kononowicz_kanal|Mlecznym Człowieku]] po opublikowaniu filmu z dnia poprzedniego z [[postacie:tomeczek|Tomeczkiem]] wdzięcznym za pieniądze od widza i jednocześnie ruganym przez [[postacie:krzysztof_kononowicz|Konona]] pojawiają się dziesiątki komentarzy wykorzystujących funkcję tzw. płatnego podziękowania, których autorzy domagają się przekazania od nich pieniędzy lokatorowi. |
| * **30 września** - [[postacie:tomeczek|Tomka]] nie ma w [[miejsca:belweder_warmianina|Belwederze]]. [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jareczek]] przekazuje [[postacie:krzysztof_kononowicz|Krzyśkowi]] mini-popiersie [[postacie:major|Suchodolskiego]], które leżało pod [[miejsca:bramka|bramką]]. Kiernoz nie jest wdzięczny Tomeczkowi za ogrom pracy wykonanej na posesji, oczekuje od niego pełnego posłuszeństwa. Zarzuca mu zabranie jednej konserwy z kuchni. Krzysiek prosi jednak o powrót lokatora po ojcowskiej repyrmendzie od Aronii. Na Szkolną przychodzi wezwanie do zapłaty 200 zł 90 gr od Orange do zmarłego Majora. Tomeczek spotyka się z Aronem w jego [[pojazdy:honda_aron|samochodzie]]. Widzowie wpłacili mu wczoraj 350 zł, ale statyw przekazał mu równo 400. Namawia go do powrotu na Szkolną, na co ten zrozpaczony mówi, że czuje się tam //jak w więzieniu//. Jarek zabiera go do KFC. Na Szkolną ktoś wezwał do Krzyśka karetkę, policję i straż pożarną, w celu zabrania go do [[miejsca:choroszcz|Choroszczy]]. Konon przyjął Tomka w Belwederze, lokator kupił mu obiad w [[miejsca:zodiak|Zodiaku]] na zgodę. [[postacie:jarek_od_ryby|Ten od ryby]] wyleciał spowrotem do USA. |
Ten od ryby wyleciał spowrotem do USA. | |
===== Październik ===== | ===== Październik ===== |
| * **1 października** - [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jacek od psa Arona]] przyjeżdża z zakupami i własnoręcznie ugotowaną zupą //po chłopsku//. Każe [[postacie:krzysztof_kononowicz|Krzysztofowi]] oddać 72 złote za zakupy, ten oddaje mu 75. Informuje [[postacie:tomeczek|Tomeczka]], że widzowie wpłacili mu 1700 złotych. Wybucha awantura, kiedy Gospodarz każe lokatorowi przynieść dwie //brązowe buteleczki// z żółtego worka, sugerując że je wypił. Kononowicz grozi, że da mu w łypę, na co Jareczek bierze go w obronę. Ksiek zarzuca mu, że zarabia na nim pieniądze, pójdzie do pierdelka //za [[postacie:major|Wojtka]]//, miał jedynkę ze sprawowania w szkole i nie myje [[postacie:aron|Arona]], oraz oskarża lokatora o kradzież jego pieniędzy i picie [[ciekawostki:olkohol|olkoholu]] w [[miejsca:belweder_warmianina|Belwederze]]. Jacek każe mu oddać zakupy i obiecuje, że nigdy więcej już nie przyjedzie. Ksiek w [[ciekawostki:mleczna_furia|szale]] przechodzi na tematy polityczne, stwierdza że Tusk odmówił debaty z Kaczyńskim (kiedy w rzeczywistości było odwrotnie). Mówi, że Wojtek żyje, pochowano manekina a jego [[wydarzenia:smierc_majora_suchodolskiego|śmierć]] ukartowała [[postacie:ekipa_mcz|Mleczna Ekipa]]. Domaga się od Tomeczka 200 złotych za zjedzoną konserwę. Opowiada [[ciekawostki:mitomania|mitomańskie]] historie o rodzinie Tomeczka. Lokator nagrywa film z Jackiem w jego [[pojazdy:honda_aron|samochodzie]], podejmuje decyzję o opuszczeniu Belwederu, najbliższe dni spędzi w lesie. Jacuśko proponuje mu założenie konta bankowego. |
| * **4 października** - [[postacie:tomeczek|Tomeczek]] wraca na [[miejsca:belweder_warmianina|Belweder]], brudny i pijany. [[postacie:krzysztof_kononowicz|Krzysiek]] wyzywa go od [[ciekawostki:olkohol|pijaków]], mówi że znalazł po nim kolejne buteleczki. Andżelikę, która wysłała list, podejrzewa o leczenie się w [[miejsca:choroszcz|Choroszczy]]. Wspomina po raz kolejny o rodzinie Tomeczka, która ma mieć kilka domów w [[miejsca:bialystok|Białymstoku]]. Obraża jego matkę mówiąc, że ojczym ją //walił//. Zarzuca mu, że nie potrafi doić krów i używać wideł. W liście z Olecka Knur nazwany jest donosicielem i [[miejsca:mazury|Mazurem]]. [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jareczek]] przeprowadza prowokację w której przekonuje Ksieka, że jakiś człowiek zadzwonił do niego i powiedział, że Kononowicz chodził po dachu w stroju biedronki. Tomeczek chce ponownie wyjechać, mówi że woli spanie w lesie. Krzysiek grozi, że jeśli wyjedzie to wyśle na niego pismo i trafi do Choroszczy. Pomimo tego Tomek wybiera jednoznacznie i mówi "Las". |
| * **5 października** - [[postacie:tomeczek|Tomeczek]] wraca do [[miejsca:belweder_warmianina|Belwederu]], gotuje dla [[postacie:krzysztof_kononowicz|Krzysztofa]] jajecznicę, wzorując się na przepisach [[jedzenie:kuchnia_bombaska|kuchni bombaskiej]]. [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jarek]] informuje go, że widzowie wpłacili mu ponad 2000 złotych i proponuje, że będzie przekazywał mu je w partiach - lokator się zgadza. Atmosfera jest bardzo przyjemna, Tomeczek nazywa Kiernoza //rybcią// i życzy mu smacznego. Gospodarz cieszy się, że ten pije [[jedzenie:mleko|mleko]], na co ten mruga okiem do Jareczka i pokazuje mu, że pod stołem ma ukryte co nieco. Na Szkolną przychodzi list do [[postacie:major|Wojtka]], informujący o zbliżającym się terminie opłaty za ubezpieczenie na życie. Jareczek przypomina lokatorowi, że nie może pić [[ciekawostki:olkohol|olkoholu]]. Ten potwierdza i mówi, że //wszystko jest okej//. Wieczorem ktoś zamówił i opłacił dwie duże pizze na Szkolną. |
| * **6 października** - mieszkańcy Szkolnej zadowoleni ze wczorajszej pizzy. [[postacie:krzysztof_kononowicz|Kononowicz]] zarzuca [[postacie:tomeczek|Tomeczkowi]], że dolewa [[ciekawostki:olkohol|wódki]] do [[jedzenie:mleko|mleka]], bo jakimś cudem jest pijany. Ciąg dalszy prowokacji [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jareczka]] - pokazuje Krzysztofowi jego przerobione zdjęcia na których tańczy w stroju biedronki w ogrodach belwederskich. Ksiek dementuje i prosi o udostępnienie danych widza, który tak bandycko go pomówił. W [[artefakty:akwarium|akwarium]] wymieniona zostaje woda. Tomek przywdziewa nowy strój - sweterek świąteczny. Kiernoz oskarża lokatora o zabrudzenie deski toaletowej [[artefakty:miod_ludzki|fekaliami]]. |
| * **7 października** - [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jareczek]] przekazuje [[postacie:tomeczek|Tomkowi]] na jego życzenie 100 złotych z puli 700, które widzowie przesłali z PayPala. Reszta będzie przechowywana w depozycie. Tomeczek chce założyć konto bankowe. Pyta się Jacuśka o rozkład [[ciekawostki:monitoring|kamer]] w ogrodach belwederskich aby wiedzieć, gdzie bezpiecznie będzie mógł pić [[ciekawostki:olkohol|olkohol]]. Zakrywają [[pojazdy:iv_asterka_boza_srebrna|IV Asterkę Bożą]] blachą, aby [[postacie:mlodziez_bandycka|młodzież bandycka]] nie zniszczyła karoserii. |
| * **9 października** - [[postacie:adam_toma|Organista]] zastępuje [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jacka od psa Arona]] na stanowisku [[postacie:redaktorzy|redaktora]], ponieważ ten tajemniczo zniknął i nie ma z nim kontaktu. Nagrywa trzy [[ciekawostki:gniot|wysrywy]] z [[postacie:krzysztof_kononowicz|Kononowiczem]] i [[postacie:tomeczek|Tomeczkiem]]. Lokator opowiada, jak ostatnio wyszedł do sklepu, a Gospodarz myślał, że uciekł. Na pytanie Organisty o swoje marzenia odpowiada, że marzy o założeniu konta bankowego. Lokator ugotował zupę. Organista odkopuje z barłogu założoną przez siebię [[artefakty:ksiega_gosci_belwederu|księgę gości]] i każe się wpisać Tomeczkowi. Kłócą się o datę - Organista mówi że jest 9-ty, a Tomek utrzymuje że 2-gi. |
| * **10 października** - [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jacek od psa Arona]] powraca na stanowisku [[postacie:redaktorzy|redaktora]]. [[postacie:krzysztof_kononowicz|Krzysztof]] odkrył, że jeden z numerów trolli którzy do niego dzwonią ma ustawiony na poczcie głosowej głos [[postacie:major|Majora]] i jego słynne //no dzień dobry//, co potwierdza jego przypuszczenia o zmartwychwstaniu. Krzysiek stwierdza, że w procesie tworzenia zupy jego wkład był ważniejszy, bo on rządził, a [[postacie:tomeczek|Tomeczek]] jedynie gotował. Lokatorowi powoli odbija od sławy, myśli że Jareczek nagrywa ich perypetie do telewizji, pyta //na którym to kanale leci//. Opowiada o życiu w "slumsach" na Dojlidach, mówi że tamtejsza ludność nazywa stacje benzynowe CEP-ami[(CEP od CPN - Centrala Produktów Naftowych.)]. Chce się wyprowadzić, każe Kiernozowi //być grzecznym//, to może wróci. Nie podoba mu się, że o 2:30 kazał robić mu herbatę, a o 4:30 - śniadanie. Woli leżeć na polu - //"księżyc jest, gwiazdki są, jakieś bylejakie"//. Lokator nic sobie nie robi z gróźb Ksieka o zabraniu go przez policję, bo w lesie leży na prywatnej posesji i śpiewa sobie //"chodź na piwko, naprzeciwko, tam jest mały bar"//[([[https://youtu.be/8EmqSbwhf6Y?si=DPqfrd55ClLKBsBt|Chór Juranda - Chodź na piwko naprzeciwko]])]. Tomek wziął 100 złotych od Jareczka, spakował się i opuścił [[miejsca:belweder_warmianina|Belweder]]. |
| * **11 października** - [[postacie:tomeczek|Tomeczek]] wraca na Szkolną, jest awantura. Przyjeżdża [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jareczek]], bo obaj do niego wydzwaniają. [[postacie:krzysztof_kononowicz|Kononowicz]] zarzuca lokatorowi picie [[ciekawostki:olkohol|olkoholu]] i kradzież okularów [[postacie:major|Majora]] (co ciekawe - [[postacie:adam_toma|Organista]] odwiedził Szkolną dwa dni wcześniej). Aronii nie podoba się, że Tomek do niego zadzwonił bo chciał wrócić, a kiedy po niego przyjechał, to poprosił jedynie o pieniądze, aby wrócić na melinę. Nakazuje mu zaprzestać chlania, bo w przeciwnym wypadku jego pieniądze od widzów trzymane w depozycie zostaną przekazane na dom dziecka. Kononowicz oczekuje od lokatora bezwzględnego posłuszeństwa. Zaczyna przedrzeźniać jego menelską gadkę. Tomeczek zaczyna pyskować, odpowiada //"gówno"// na zaczepki Knura. Zgadza się zostać na Szkolnej i gotuje rosół[(Przepis na rosół według [[postacie:tomeczek|Tomeczka]]: woda, ziemniaki, kura, zupka kińska, wegeta.)] na mięsie, które znalazł w reklamówce i którego nie schował do lodówki dzień wcześniej. |
| * **12 października** - [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jareczek]] pokazuje [[postacie:tomeczek|Tomeczkowi]] znaleziony przez widzów dawny film [[postacie:jaroslaw_mexicano_andrzejewski|Mexicana]], na którym nieświadomie wystąpił w tle obok [[postacie:major|Majora]]. Lokator jednak zaprzecza mówiąc, że nie miał takiej kurtki. Tomek gotuje placki [[jedzenie:kuchnia_bombaska|po bombasku]] w koszulce Pyszne.pl. Aronia ujawnia, że Tomek tak naprawdę nie mieszka na co dzień w lesie, tylko przebywa w [[miejsca:bialystok|białostockich]] melinach. Przekazuje mu wszystkie pieniądze wpłacone przez widzów - 1600 złotych. Nie chce mieć z nimi nic wspólnego, bo widzowie oskarżyli go wcześniej o ich kradzież. Obiecuje, że w domu zbanuje wszystkich tych, którzy go o to podejrzewali. Tomek wyznaje, że //trzeba ruchać i radia słuchać//. Jak prawdziwa kochanka, przykrywa [[postacie:krzysztof_kononowicz|Knura]] kocykiem i smyra go palcem po czole na dobranoc. |
| * **13 października** - rankiem [[postacie:tomeczek|Tomeczek]] opuścił [[miejsca:belweder_warmianina|Belweder]] w celu ścięcia włosów u fryzjera i zrobienia zakupów. Pojechał również do MPK w celu spłacenia zaległych biletów. Wrócił o 12:00 taksówką nachlany, więc [[postacie:krzysztof_kononowicz|Kononowicz]] nie wpuścił go na posesję. Gospodarz postanawia zadzwonić do lokatora, ale nie odbiera. Ten, który nie pije od maleńkości wyjawia, że jak był kierowcą i chciał wypić [[ciekawostki:olkohol|olkohol]] to jadł cebulę, która niwelowała jego zapach. [[postacie:jarek_od_ryby|Jarek od ryby]] jest cały czas w kontakcie z Tomeczkiem i namawia go do zaprzestania picia olkoholu. Gospodarz nakazuje [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jareczkowi]] brać faktury na niego podczas robienia zakupów, ten jednak odmawia. Aronia stwierdza, że [[postacie:leonarda_kononowicz|Leonarda]] leży w kufrze na [[miejsca:belweder_warmianina#strych|strychu]]. |
| * **14 października** - z [[postacie:tomeczek|Tomkiem]] wciąż nie ma kontaktu. Woda w [[artefakty:akwarium|akwarium]] zostaje wymieniona. [[postacie:krzysztof_kononowicz|Kononowicz]] myje nogi w misce i nakazuje iść jutro na [[https://pl.wikipedia.org/wiki/Wybory_parlamentarne_w_Polsce_w_2023_roku|wybory parlamentarne]] i głosować na Prawo i Sprawiedliwość, bo //PO nic nie da//. Trwają poszukiwania Tomeczka: Krzysiek dzwoni na izbę wytrzeźwień i podaje się za brata ciotecznego, aby uzyskać informacje na jego temat, bezskutecznie. Dzwoni na izbę przyjęć szpitala w [[miejsca:choroszcz|Choroszczy]], ale Tomeczka tam nie było. Zwraca się do niego i prosi go o powrót. [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jareczek]] informuje, że nowa tablica na grobie [[postacie:major|Majora]] jest w przygotowaniu i że zapłaci za nią z Krzysztofem na pół po 500 zł. |
| * **15 października** - [[postacie:tomeczek|Tomeczek]] wraca na Szkolną, ostrzyżony, w nowym dresie, sprawdza zawartość prezydenckiej lodówki aby upichcić jakiś obiad. [[postacie:krzysztof_kononowicz|Komendant obozu]] rozpoczyna swoje przesłuchanie. Wypytuje go, gdzie przebywał przez ten cały czas i jakim prawem wziął sobie wolne od pracy w [[miejsca:belweder_warmianina|Belwederze]] (śmiechu warte). Kononowicz i [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Jarek]] tłumaczą wyraźnie osłupiałemu Tomkowi, co oznacza [[ciekawostki:dialekt_warmianski|warmiańskie]] słowo "[[artefakty:hobok|hobok]]". Tomeczek opowiada, że kiedy go nie było to bawił się cieleśnie ze swoją [[postacie:tomeczek#specyficzne_relacje_z_kobietą|Kocicą]]. Gospodarz grozi, że zabierze mu telefon, na co nie pozwala Aronia. |
===== Listopad ===== | ===== Listopad ===== |
| |
===== Grudzień ===== | ===== Grudzień ===== |
| * **23 grudnia** - [[postacie:krzysiek_-_lokator|Krzysiek]] ma swój debiut w Uniwersum. Przyjeżdża pociągiem z Krakowa, z dworca odbiera go [[postacie:redaktorzy:jacek_od_psa_arona|Pijacek]]. Początkowo twierdzi, że jest w stanie okiełznać [[postacie:krzysztof_kononowicz|Mlecznego Golema]] i wie kim on jest. ++ Najprawdopodobniej jeszcze tego samego dnia | Wszystkie filmy z jego wystąpień na Belwederze pochodzą z 25 grudnia a jako Święta najczęściej rozumiemy właśnie 24 grudnia ++ zostaje jednak bezceremonialnie wyrzucony z [[miejsca:belweder_warmianina|Belwederu]] za 'złe palenie w piecu' i 'złe trzymanie odkurzacza' - Święta spędził w hostelu, gdzie został minimum do **27 grudnia 2023**. |
===== Zmarli ===== | ===== Zmarli ===== |
* **19 czerwca** - [[postacie:major|Wojciech Suchodolski]]. | * **19 czerwca** - [[postacie:major|Wojciech Suchodolski]]. |