To jest stara wersja strony!
Węgiel – dawna waluta Uniwersum, zastąpiona przez donejt. Jeden z najbardziej kontrowersyjnych tematów w drewnianym domku, gdyż poruszenie jego wątku mogło wywołać lament u Przewodniczącego. Lament wywołany przez zimno, które panuje - co normalne - podczas zimy. W domku zimno panowało oczywiście wyłącznie dlatego, że nie było węgla.
Ten rodzaj opału zwykle finansował MOPR, albo widzowie. Jednakże Przewodniczący często wypominał dla MOPS-u, że „daje za mało węgla” - MOPS dawał ilość węgla, która wystarcza dla osoby pracującej, czyli nie dla takiej, która mieszkała na ulicy Szkolnej 17. Bowiem węgiel w domku drewnianym był palony 24/7 (jeśli był dostępny), kiedy przeciętna osoba pracująca pali go max 10h na dzień.
Węgiel był swego czasu tematem kryminalnym, gdyż Konon, kiedy niegdyś pracował w kotłowni, podprowadzał go w wiaderkach do domu. Oczywiście po pewnym czasie prawda wyszła na jaw oraz Kandydat na kandydata został spierdolony ze stanowiska.
![]() |
Przewodniczący na tle 5 ton węgla dostarczonych przez Zbigniewa Stonogę w prezencie świątecznym w 2019 roku. fot. red. Fiodorczuk |