Balbina Moszna była jedną z wielu kochanek Majora, samotną studentką medycyny, której to serce płonie (płynie wg Majora) na widok ukochanego Wojtka. Znana z pisania za długich jak dla Suchodolskiego listów, czym sprawiała mu niebywale duży wysiłek przeczytania kilku akapitów. Balbina przypadła Majorowi do gustu, w związku z czym wyznał: „i od razu do łóżka można z taką iść, z takim aniołkiem”, oraz określił Balbinę mianem „erotycznej”.