Rodzina Dynastia Kononowiczów (właśc. Kananowiczowie, biał. Сям'я Канановічаў) - rodzina wywodząca się z Białorusi. Rodzina jest powiązana z rodziną Piłsudskich¹⁾ oraz Bykowiczów. Byli oni bardzo zasłużeni w Polsce. Najbardziej znani od 2006 roku (zaistnienie Kśka w internecie).

• Józef Piłsudski - domniemany pra/praprapra/dziadek Krzysztofa (ur. 1867, zm. 1935)
• Jan (Iwan) Kananowicz - protoplasta rodu, ojciec Bronisława i Stanisława, mąż Julii, teść Leonardy, dziadek Krzysztofa, Bogumiła i Mariana (ur. ????, zm. ????)
• Antoni Bykowicz - ojciec Leonardy, mąż Stefanii, teść Bronisława, dziadek Krzysztofa, Bogumiła i Mariana (ur. 1881, zm. 1974)
• Julia Kananowicz - matka Bronisława i Stanisława, żona Jana (Iwana), teściowa Leonardy, babcia Krzysztofa, Bogumiła i Mariana (ur. ????, zm. ????)
• Stefania Bykowicz - matka Leonardy, żona Antoniego, teściowa Bronisława, babcia Krzysztofa, Bogumiła i Mariana (ur. 1889, zm. 1984)
• Bronisław Kononowicz (właśc. Kananowicz) - syn Jana i Julii, ojciec Krzysztofa, Bogumiła i Mariana, mąż Leonardy, brat Stanisława (ur. 1908, zm. 2004)
• Stanisław Kananowicz - brat Bronisława, stryj Krzysztofa, Bogumiła i Mariana (ur. ????, zm. ????)
• Leonarda Bykowicz - córka Antoniego i Stefanii, żona Bronisława, mama Krzysztofa, Bogumiła i Mariana (ur. 1931, zm. 2012)
• Bogumił Kononowicz - brat Krzysztofa i Mariana (ur. 1959, zm. 2013)
• Marian Kononowicz - brat Krzysztofa i Bogumiła, zmarł w niemowlęctwie (ur. i zm. ok. 1962)
• Krzysztof Kononowicz - jądro (warm. bamboko) całej rodziny, najprawdopodobniej ostatni członek dynastii. (ur. 1963, zm. 2025)
• chrześniak Krzyśka z Wodzisławia Śląskiego - nie wiadomo czy rzeczywiście istnieje/istniał, Krzysiek wspomniał o nim podczas afery terkowej w monologu („A tam ci powiem, kogo mam - ja tam mam chrześniaka, mam brata..”)
• siostra Bronisława - jak w przypadku chrześniaka nie wiadomo czy istniała, prawdopodobnie wyszła za Piłsudskiego
• brat cioteczny (?) Konona - niekoniecznie prawdziwy, Kononowicz mówił o tym, że posiada samochód Majora podczas gdy ten tuszył Ekognojnicę na smalcu za ozdabianie tegoż pojazdu.

11 sierpnia 2025 roku z KononopediąRu skontaktowała się osoba twierdząca, że jest bezpośrednio związana z rodem Kononowiczów od strony dziadka, dementując tym samym wzmiankę, jakoby Krzysztof Kononowicz był ostatnim członkiem swojego rodu. Zweryfikowaliśmy podstawowe dane nadawcy oraz e-mail, z którego się z nami skontaktował. Istnieje kilka istotnych powiązań potwierdzających tożsamość nadawcy, które jednak nie mogą zostać wspomniane na stronie ze względu na prośbę o poszanowanie prywatności.

Osoba pochodzi z rodziny Kanonowiczów od strony dziadka, Stanisława Kanonowicza, który był bratem Bronisława Kononowicza, ojca Krzysztofa. Krzysztof Kononowicz był więc wujkiem osoby kontaktującej się i kuzynem nieżyjącego już ojca nadawcy wiadomości - Kazimierza Kanonowicza.

Ponieważ osoba, która się z nami skontaktowała, tworzy obecnie drzewo genealogiczne swojej rodziny, to stąd wie, że nazwisko Kanonowicz było nazwiskiem tego rodu. Dziadek Stanisław miał właśnie poprawny zapis tego nazwiska, z tego co się dowiedziała. Rodzicami Stanisława i Bronisława byli: Jan Kanonowicz i Julia z domu Siach, ojcem Jana był Benedykt, a jeszcze wcześniej jego ojcem był Józef Kononiuk (nadawca podejrzewa, że to było pierwotne nazwisko rodu), a jego ojcem był Kondrat Pawłow Kononiuk, urodzony w 1781 roku w Ochrymach.

Ojciec nadawcy wiadomości urodził się w Wilkowie, miał 4 siostry, a rodzina mieszkała w Białorusi (okolice Grodna), gdzie w 1958 roku po repatriacji przyjechali właśnie do Wilkowa. Swoich dziadków osoba odwiedzała w Białymstoku. Rodzina ojca nadawcy jest pochowana w Karolewie obok Wilkowa. Ojciec nie utrzymywał kontaktów z rodziną wujka - Krzysztofa Kononowicza.

Zadaliśmy pytanie o prywatny pogląd na postać Krzysztofa Kononowicza i nazwisko Kananowicz (pisane przez dwa „a”), oto odpowiedź (pisownia oryginalna):

(…) Z tego co wiem, nie było nazwiska Kananowicz. Skoro mój Dziadek Stanisław w Polsce wrócił do poprawnego zapisu Kanonowicz, to wuj Bronisław tego nie zrobił.
Myślę, że wujek Krzysztof był dobrym człowiekiem i chciał dobrze, jednak żyjemy w systemie totalnego zniewolenia, ludzie tak do niego przywykli, że nawet z nim nie walczą. Miał dobre „plany”, jednak został stłamszony i wyśmiany bo zabrakło „odpowiedniego pochodzenia” i brak koneksji… a tak niestety ludzie postrzegają innych. Nawet jeśli mówił prawdę na pewne tematy to był uznany za psychicznie chorego. Z tego co się dowiedziałam jego ojciec (brat mojego Dziadka) walczyl w AK, jednak zmarł w szpitalu psychiatrycznym i to niby po nim Krzysztof odziedziczył chorobę. https://baza.muzeum-ak.pl/zolnierz/186586

• Drzewo genealogiczne (przedstawia historycznie potwierdzone postacie z rodziny)

• W domu pana Krzysztofa Kononowicza
• Ubezwłasnowolnienie mamy Krzysztofa Kononowicza

• Życiowe dokonania Krzysztofa Kononowicza
• Belweder Warmianina