Piotr z Warszawy (wł. Piotr Kołodziej , ur. 1964 w Skarżysku-Kamiennej) - brat-bliźniak mokotowskiego gita. Żonaty z Edytą. Podobnie jak Paweł, obecnie pracuje w transporcie nie pracuje już w transporcie, jeździ samochodem Renault Master, chłodnią i nie posiada prawa jazdy. Razem z bratem uczestniczył w kontrowersyjnym filmie Rafała Betlejewskiego, o tolerancji wobec gejów (link) oraz reklamie sushi (link). Prywatnie związany w bliżej nieokreślony sposób z Rybcią Kasią.

Piotr po raz pierwszy wystąpił przed kamerą dnia 2 października 2020 na wspólnym lajcie urodzinowym na kanale Daleka Droga, należącym do Pawła, by kilka miesięcy później zacząć aktywnie uczestniczyć w życiu Uniwersum wczesną wiosną 2021 roku. Był wtedy postacią, która nie weszła jeszcze w otwarte konszachty z Kononowiczem, ograniczając się jedynie do okazjonalnych pyskówek z Knurem oraz wypadów pod Belweder, spod którego nagrywał vlogi. W czasie jednego z takich epizodów stał się ofiarą Klątwy Warmianina - wracając do domu pękła mu opona, co mogło być dla niego swoistym ostrzeżeniem od losu.

Od zawsze był znany ze swojej niechęci do kryptyd i lateksów, jednak z czasem ze strony widzów pojawiły się oskarżenia nt. zbytniego spoufalania się ze Szkolniakami i resztą tałatajstwa. Należy mieć jednak na uwadze, że w nieoficjalnym Uniwersum braci z Bliżyna co jakiś czas następuje przebiegunowanie, w związku z tym okresowo Piotr uznawany jest za antylateksa, a jego bliźniak za lateksa - i odwrotnie.
19 stycznia 2022r. on i Mr. Y spotkali się ze Strusiem, Szympansem i Krecikiem pod Zodiakiem. Przyjacielska rozmowa z tym ostatnim wzbudziła skrajne emocje wśród widzów, którzy zarzucili Piotrowi dwulicowość względem Grzebcia, którego wcześniej mocno krytykował (dla porównania Mr. Y wówczas skopał Ekowyłudzacza, natomiast Szczudlak wyśmiał go za grzebanie w śmietnikach). W tym dniu Barnej 2 przeprowadził lajta na którym oznajmił, że o 24:00 kasuje kanał na prośbę pewnej osoby, której tożsamości nie ujawnił. Tłumaczył też, że chciał tylko pokojowo porozmawiać, a oburzonym widzom przekazał, że nie odróżniają internetu od prawdziwego życia. Po tym wydarzeniu na światło dzienne zaczęły wychodzić niewygodne fakty z jego przeszłości.
Wiosną 2022 roku na jaw wyszło, że Liquid Barnej to były funkcjonariusz Wojskowej Służby Wewnętrznej, która za komuny odpowiadała za trzymanie żołnierzy w ryzach. Otrzymał wówczas pseudonim „Piotr WSW”. Wkrótce po tym zaczął narastać konflikt między bliźniakami, którzy zaczęli wzajemnie krytykować się w sieci. Spór szybko przeniósł się na sferę prywatną.

Na początku czerwca 2022 roku, z powodu poważnej spiny z bratem, Piotrek ukrył wszystkie filmy z kanału Idź w PISSdu i zmienił jego nazwę. Trzy tygodnie później, zgodnie z tradycją rodu Kołodziejów, powrócił do nagrywania na nowym kanale IDZ W PISSDU ZEMSTA ZZA GROBU, który przetrwał również jedynie trzy tygodnie, po czym reaktywowany został Idź w PISSdu. Klon wówczas ostro pokłócił się z Barnejem, a także znalazł się na celowniku Olgierdano, który zarzucał mu zmianę frontu i przejście do frakcji gumofilskiej. W odpowiedzi na krytykę Pjoter coraz bardziej zanurzał się w odmętach szaleństwa, grożąc przeciwnikom rozpruciem flaków lub – jak to miało miejsce w przypadku Ola – popełnieniem czynu z art. 148. KK. 29 lipca 2022 nastąpiło pogodzenie się obu braci, jednak konflikt trwał nadal.

Rozwiń

29 marca 2024 roku Piotr, podczas afery MOPRowo-szpitalnej po raz pierwszy przekracza próg domku drewnianego razem z Katarzyną, wykorzystując to, że na posesji nikogo nie było. Tego dnia informacje z podjętych działań nie były podane do publicznej wiadomości, jednak dzień później, 30.03.24 na kanale Siewierskiej pojawia się niemy film z SOR, a Olgierdano wrzuca materiał z nagrań z kamery skierowanej w stronę bramki domku drewnianego, na którym widać Piotra i Katarzynę. Również tego dnia WSW wziął udział w lajcie na kanale jednego ze swoich byłych moderatorów, bo jego własny kanał został tymczasowo zbanowany. Przypadkowa, według Piotra, obecność na Szkolnej naraziła go na utratę zaufania wśród widzów Uniwersum, opowiadających się po stronie antylateksowej.

Z kanału @Olo_tivi

Te informacje ponownie spowodowały podejrzenia wśród społeczności Uniwersum, jakoby Piotr stał po stronie lateksów i tak naprawdę był lateksem. Niejasne stało się to, w jaki sposób WSW w ogóle dowiedział się i namierzył Kononowicza na SORze oraz jak był w stanie mu towarzyszyć, przy obecnym prawie do ochrony danych osobowych.
Mimo, że Piotr tłumaczył na lajcie zaistniałą sytuację i jej przypadkowość - nie uspokoiło to podejrzeń widzów, a wręcz spowodowało jeszcze większe. Zarzucono mu mitomaństwo oraz bycie psem bielskiej centrali.
Oczywiście Piotr stwierdził, że nie interesują go głupi ludzie z internetu, a fakt bycia w Belwederze nie czyni z niego współpracownika Sradka. Zadeklarował również wrzucenie poprzedniego filmu Katarzyny, ale tym razem w dźwiękiem, kiedy w końcu jego kanał zostanie przywrócony na Jutubę.

Kilka godzin po tych wydarzeniach Siewierska publikuje kolejny film spod belwederskiej bramki, na którym widać to samo, co w filmie Olgierdano, ale z perspektywy widza (i z dźwiękiem). Materiał niczego nie zmienia w aktualnym podejściu do WSW oraz Katarzyny, komentarze są nieprzychylne, widzowie zarzucają Piotrowi wybielanie Sławomira Nowaka i jego działań.

Od lewej: Siewierska, Kołodziej i Kononowicz

8 kwietnia 2024 roku Sum na kanale Sum i Rybcia Kasia w dalszym ciągu nie pogodził się z utratą zaufania w Uniwersum, co bezpośrednio jest związane z okrzyknięciem go przez widzów lateksem. Tego dnia w okolicach godziny 17:00 uruchamia lajta z trasy, w którym wyklina na swoją obecną sytuację i głupotę, którą się wykazał wpadając na pomysł odebrania Kononowicza spod szpitala (afera MOPRowo-szpitalna). Główną motywacją do pójścia w lajt było zgłoszenie przez Katarzynę kanału @Olo_tivi na fali różnych zgłoszeń i banów innych kanałów okołoszkolnych (co spowodowane jest bezpośrednio przez Zielonego i Dryblasa, choć akcję spierdalania kanałów z Jutuby zapoczątkował m.in. Sradek). Miało to udowodnić hipokryzję Siewierskiej, która - działając w odwecie za banicję Suma i Rybci Kasi - próbowała doprowadzić do upadku kanału Ola. W ten czas fakty jednak zostały zmanipulowane przez Wójcika, bo zgłoszenie - owszem - istniało, ale z 24 marca 2024 roku, czyli przed całą aferą MOPRową. Piotr grozi usunięciem swojego kanału i odcięciem się od Jutuby, jeśli Rybcia Kasia nie wycofa zgłoszenia filmu z kanału Olgierdano.
Ponadto kończy lajt na smutno słowami: „Ja bym najchętniej zostawił to auto na środku drogi, poszedł do lasu i już z niego nie wrócił”, co nieco trąciło s-ką¹⁾.

Zgodnie z informacjami, jakie zostały podane przez brata WSW - Pawła, Piotr ma poruszać się po polskich drogach bez prawa jazdy, które niegdyś utracił, a w razie kontroli drogowych - okazuje stosownym władzom dokument uprawniający do jazdy, na którym widnieją dane jego brata bliźniaka. Dla wielu osób obaj bracia mogą być nie do odróżnienia.

Piotrek przez długi czas cieszył się dużo większą sympatią ze strony widzów w porównaniu z jego bratem bliźniakiem, mimo, że wielokrotnie rzucane mu były oskarżenia, że jako żołnierz w stanie wojennym, należący do WSW - strzelał i rozjeżdzał robotników. Przez jakiś czas mógł pochwalić się nieco większą jasnością umysłu i logiczniejszą oceną faktów, a także, w przeciwieństwie do Pawła, nie był uznawany za lateksa, co wynikało prawdopodobnie z niepicia aż tak ogromnej ilości bocianów. Poza tym, jak przystało na bliźniaków, Piotr z Pawłem mają pewne podobieństwa - od Piotrka również zalatuje foliarstwem, jednak nie w takim stopniu jak od Barneja.

Tatuaż Piotra WSW

Do 30.03.2024 roku okresowo (z przerwami) należał do stronnictwa antylateksowego. Podczas przewrotu na Szkolnej opowiedział się po stronie rebeliantów. Wielokrotnie cisnął zielonego geja i górską centralę a także opierdalał Pawła za niezdrowe, prolateksowe sympatie czym zaskarbił sobie podziw i uznanie widzów.

Obecnie jest uznawany za lateksa w związku z aferą pampersowo-szpitalną, podczas której pierwszy raz pojawił się w Belwederze. Nazywanie go lateksem ostro siada mu na psychikę, czego dowodem był krótki lajt z 8 kwietnia 2024r. zatytułowany „koniec teatrzyku”, podczas którego WSW darł się, kurwował i wyzywał. Lajt został zdjęty z kanału Sum Wąsaty & Rybcia Kasia, a reupload można obejrzeć tutaj.

Ponadto, Piotr lubi używać w swoich wypowiedziach słowa „narracja”, które charakterystycznie akcentuje na podwójnym „r”, a jego lajty są zazwyczaj ordynarne, wulgarne, często o zabarwieniu erotycznym (przykłady: zwal sobie konika, pierdolę się z Siewierską, chuj im w dupę). WSW próbuje w ten sposób pokazać swoim widzom, że ma dystans do Uniwersum i swojej sytuacji.

10 września 2024 na placu Piłsudskiego w Warszawie odbyły się uroczystości upamiętniające „Katastrofę Smoleńską”. Był tam też Piotr WSW w roli PROWOKATORA (jak go określiły pewne media)²⁾.

Serwis wpolityce.pl popełnił nawet cały artykuł na temat Suma Wąsatego, popisując się pewną znajomością Uniwersum Szkolnej 17. (link do artykułu).

(…) Przy Kononowiczu od lat kręcą się najdziwniejsze postacie, m.in. byli więźniowie, narkomani, alkoholicy, a stan fizyczny i psychiczny byłego kandydata na prezydenta Białegostoku regularnie się pogarsza. - Można przeczytać w artykule

WSW reklamujący artykuł na pisowskiej niezależnej.pl

11 września 2024 na oficjalnym kanale YT Prawo i Sprawiedliwość opublikowano krótki materiał pt.: „Zobaczcie, jak działają bojówki Tuska!”. Na czele tytułowych bojówek, a także całego gniota stanął oczywiście nie kto inny, jak Piotr WSW - wykorzystany przez (spierdoloną ze stanowiska) partię do celów propagandowych. Wspomniany materiał otwierają słowa Suma:

Zobaczcie jaki jestem sławny. Macie, pisiory! (W trakcie wypowiadania ostatnich słów, oczom widzów ukazał się środkowy palec Piotra).

Piotr w rękach pisowskiej niezależnej.pl

13.09.2024 r. w okolicach godziny 4 rano, Piotr poprowadził prawie godzinnego lajta, na którym wyznał, że kontaktował się z czterema biurami poselskimi (PSL, KO, Lewicy i Konfederacji) o poradę w kwestiach sądowych³⁾. Przedstawił się jako ten z kanału „Idź w PISSdu” jednak wszyscy się na niego wypięli, nie mając żadnych porad. Sum nie omieszkał się na ten fakt zbulwersować, nazywając ich wszystkich pionkami, na których nie ma co liczyć, bo wszyscy oni to jedna banda, łącznie z PiSem.

Jest to jedna z odmian zaburzenia afektywno-dysocjacyjnego, zwanego barnejozą (od pseudonimu brata bliźniaka Piotra, Pawła z Warszawy). Okazuje się, że WSW również doświadcza objawów tej przypadłości, a doskonałym tego przykładem może być moment, w którym Sum stracił pracę i stworzył dzieło na miarę mickiewiczowskich Dziadów.

Piotr z ukochanym bratem

Od początku internetowej „kariery” Piotra i Pawła dało się dostrzec między nimi swoistą niechęć i rywalizację. Obaj nie szczędzili sobie docinków. Sytuacja była jednak bardziej złożona. Dnia 13 maja 2022 doszło do eksplozji konfliktu, kiedy to Pjoter przyjechał na zajezdnię, by wpierdolić Pawłowi za obgadywanie go w internecie. Wściekły Barnej w odwecie na lajcie pękł i zaczął publicznie insynuować brudy z przeszłości brata, które zszokowały widzów Uniwersum. Gdy emocje opadły, konflikt został przez braci wyciszony, a Barnej odciął się od swoich oskarżeń, krótko stwierdzając, że gadał od rzeczy.

Wedle tamtejszej relacji Pawła, jego brat bliźniak to długoletni alkoholik, chory na padaczkę alkoholową, oraz dwieściesiódemka, który pod koniec lat '80 siedział za znęcanie się nad swoją rodziną (ówcześnie artykuł 207 KK omawiał zupełnie inny czyn niż teraz). Z powodu jego nałogu, rodziną WSW opiekował się Barnej oraz ich matka ( mieli robić to również podczas domniemanego pobytu Piotra w pierdelku). Zdaniem Pawła, Piotrek od zawsze żerował na nim i wykorzystywał jego pomoc oraz zrzucał na niego winę za swoje przewinienia. Oto pełna lista barnejowych zarzutów wobec Piotra WSW:

• był zatwardziałym alkoholikiem,
• siedział w więzieniu za znęcanie się nad rodziną,
• Barnej i ich matka zmuszeni byli zajmować się jego dziećmi,
• groził nożem żonie Barneja, która zajmowała się 4-letnim wówczas synem Karolem (miał interweniować oddział antyterrorystyczny z Kielc),
• rozbił związek swojej córki,
• kokosi się w mieszkaniu Pawła, które miało być dla jego syna Karola,
• próbował zrzucić na Pawła swój romans z Katarzyną Siewierską,
• spowodował po pijaku wypadek na ul. Żwirki i Wigury,
• został zwolniony z pracy na zajezdni za kradzież katalizatorów,
• kręci się pod bramką, przez co policja omyłkowo czepia się Barneja,
• nie jest wdzięczny bratu za ściągnięcie go do Warszawy,
• Barnej zdał egzamin na prawo jazdy za Piotra,
• ma olbrzymie długi.

2 grudnia 2022 na kanale Open Mind Polska, po przeczytaniu powyższego artykułu na dawnej Kononopedii.pl, Piotr odniósł się do jego treści omylnie uznając, że jego autorem była jedna, konkretna osoba. Stwierdził wtedy, że ta osoba bezkrytycznie wierzy w narrację Barneja, a sam artykuł określił stekiem bzdur. Utrzymywał, że Barnejowi odbija od nadużywania alkoholu. Zdementował oskarżenia o znęcanie się nad rodziną, gdyż w latach 80. był jeszcze kawalerem – ożenił się dopiero w 1993 roku, a sam artykuł 207 KK omawiał ówcześnie zupełnie inny czyn niż obecnie.

Piotrek stał się postacią szczególną w Uniwersum po śmierci Wojciecha Suchodolskiego. To właśnie z powodu śledztwa w sprawie śmierci Majora, w czerwcu oraz w lipcu 2023 przybyło mu aż 13 tysięcy sypukcjentów.
19 czerwca 2023 tuż po tym, gdy do internetu wyciekła informacja o śmierci Majora, rozpoczął on lajta z drogi do Sędziszowa. Zadzwonił na nim do Dryblasa. Rozmowa z perspektywy czasu wydaje się być ważnym elementem ze względu na m.in. potwierdzenie informacji o śmierci oraz ukazanie podejścia Dryblasa do odejścia J00ra. Piotrek publikował nowe informacje głównie na swojej społeczności. Pojawiły się tam m.in.:

• zdjęcie karawanu pod posesją na Leśnej 17 w Sędziszowie,
• zdjęcie podpisane jako „Rzeczy majora”, które przedstawiało pudełko leżące pod bramką. Jak się później okazało w wywiadzie Barneja z Dryblasem, była to nieodebrana jeszcze paczka od widzów dla Majora,
• film na którym ciało Wojciecha jest wynoszone przez pracowników zakładu pogrzebowego,
• zdjęcia wielu artykułów z portali internetowych opisujących wtedy tajemniczą śmierć Majora,
• zdjęcie z Facebooka podpisane jako „Kuszenie na kuciapke” na którym konto Majora było opisane jako „w związku” z niejaką Anett Pukk, Czarną szprychą,
• urywek lajta Majora, na którym Leszek stwierdza że źle się poczuł, z dopiskiem: „Po czym Leszek się źle poczuł?”,
• zdjęcie pijanego Majora trzymającego kieliszek z mętnym płynem w środku,
• zdjęcia konwersacji z Czarną szprychą,
• zdjęcia z kamery mającej wgląd na pokój Majora w Sędziszowie,
• zdjęcie przedstawiające radiowóz policji pod domem na Leśnej 17,
• zdjęcie Organisty w bluzie Majora, z dopiskiem sugerującym jej kradzież,
• link do podpisania internetowej petycji do prokuratury w sprawie śmierci Majora,
• słynne zdjęcie z kupką żwiru pod domem na Leśnej 17, które po czasie stało się memem w Uniwersum i symbolem niekompetencji.
• zdjęcia Dryblasa na mieście wracającego ze sklepu spożywczego.
• zdjęcie szyby, której odbicie według właścicieli kanału przypomina twarz Majora.

Na swojej społeczności opublikował fałszywy akt zgonu Wojciecha Suchodolskiego z nieprawidłowym numerem PESEL, za co przeprosił swoich widzów.
Był obecny na pogrzebie Majora i nagrał lajta z tego wydarzenia, który w jednym momencie był oglądany przez rekordowe 18 tysięcy osób. Sum bardzo głośno zapowiadał tzw. „bombę” na swoim kanale, która miała obrócić bieg historii w Uniwersum, a ostatecznie okazała się być upublicznieniem konwersacji Rafała Kosno z pewną kobietą, z którą wysyłali do siebie pikantne zdjęcia. Według społeczności ten film tylko pomógł Zielonemu, gdyż ludzie na pewno go o takie kontakty nie podejrzewali. W czasie swojego śledztwa poprowadził kilka rozmów telefonicznych i wywiadów, m.in. wspomniana rozmowa z Dryblasem, wywiad z Organistą i wywiad z Czarną Szprychą.
Odwiedził również Krzysztofa Kononowicza na Szkolnej 17, aby przejrzeć rzeczy Majora które zostały tam przysłane w walizkach z Sędziszowa. Według zeznań Piotrka, podczas rozmowy był obecny z nimi Jarosław Z., a cała trójka na czas rozmowy odłożyła telefony na bok, aby nie doszło do próby jej nagrania. Z każdym kolejnym tygodniem temperatura zdawała się spadać, coraz mniej ludzi interesowało się śledztwem, a coraz więcej zaczęło w nie wątpić.

W maju 2024 prokuratura poinformowała że, śledztwo w sprawie śmierci Majora zostało umorzone, a wyniki są dostępne tylko dla osób wtajemniczonych. Piotrek skrytykował decyzję prokuratury i zapowiedział jej bojkot

Paweł od początku robił sobie jaja z zaangażowania z jakim Piotrek chciał rozwiązać sprawę śmierci Majora. Negował metody brata. Wiele posunięć, np. rozmowę z Czarną szprychą, uznał za farsę. Nagrał też historyczny wywiad z Dryblasem, którym zagrał na nosie Piotrkowi. Pawłowi wydawało się to dziwne, że Piotrek prowadząc tę sprawę zahaczał o wiele niepotrzebnych wątków, a nigdy nie zapytał o zdanie najważniejszej osoby, która żywego Majora widziała jako ostatnią - Dryblasa. Wywiad z Dryblasem był ogromnym sukcesem na froncie Barnej-Olgierdano. Paweł wracając z wywiadu nagrał krótki film podczas jazdy Sabinką, na którym ze szczęścia wymachiwał butelką wódki Bocian, a rękami naśladował kształt wybuchającej bomby (wyśmiewając „bombę” którą miał opublikować Piotrek na kanale). Wyśmiał odwiedziny Piotrka u Kononowicza, kiedy ten chciał przejrzeć rzeczy Majora w walizkach. Odłożenie telefonów na bok przez Piotra, Krzysztofa i Jarosława Z. porównał do odłożenia na bok rewolwerów przez rewolwerowców.

Na początku śledztwa Piotrek był wynoszony na wyżyny, dostawał pełno wiadomości i maili, jego lajty oglądało tysiące osób i nazywany był „szeryfem”. Z czasem ludzie zaczęli od niego odchodzić. Dużym tąpnieciem wydawała się być sprawa kupki żwiru pod domkiem Dryblasa i „bomba” na Zielonego. Dzisiaj większość widzów Uniwersum uważa śledztwo za nieudane i niepotrzebne.

8 lipca 2024 roku Sum poinformował widzów, że stracił pracę przy rozwożeniu m.in. malin na czarno, kiedy do szefa dotarło, że jego pracownik nie ma prawa jazdy. Sytuacja rozwinęła się bardzo szybko, zyskując miano złotych dymów i najlepszych lajtów ostatnich czasów. Cała epopeja zakończyła się dopiero następnego dnia, kiedy jeden z policjantów wyłączył transmisję, klikając coś na telefonie Piotra bez jego zgody.
Więcej w osobnym wątku.

18 sierpnia 2024 Piotr poszedł w lajta, na którym zaktualizował informacje na swój temat: ma nową pracę - pracuje jako cieć i jest z tego zadowolony.

Na temat faktycznych relacji WSW z Kasiunią nie ma jednoznacznych informacji. Można jednak dostrzec, że Siewierska jest bliska Piotrowi, często ze sobą przebywają i tworzą wspólny kanał (który miał być kanałem podróżniczo-naukowym, ale coś poszło nie tak).

Barnej i widzowie Uniwersum zarzucają Piotrowi brak szacunku do swojej żony, a także niszczenie swojej rodziny poprzez faworyzowanie i częste przebywanie z Katarzyną, którą wiele osób uznaje za kochankę Piotra.
Jednym z zarzutów Pawła jest to, że WSW wolał pojechać z Kasiunią w Święta Wielkanocne do Białegostoku i wozić Kononowicza ze szpitala, zamiast spędzać ten czas z rodziną.
Zastanawiające jest również posiadanie przez Siewierską loginów i haseł do konta oraz maila Piotra. Wnuczkochanka ma również często pisać w imieniu WSW, a także podawać się za niego.
Sum Wąsaty utrzymuje jednak, że należy wierzyć w przyjaźń damsko-męską, by gdyby on zechciał pierdolić się z Siewierską, widzowie nawet by o tym nie wiedzieli.

• Reklama sushi
• Film "Lajkonik" z Pawłem i Piotrem
• Koniec teatrzyku ( Sum Wąsaty & Rybcia Kasia reup)
• ej ej ej ej kurwa (AI)

• Paweł z Warszawy