Dane biograficzne | |
Imię i nazwisko: | Elżbieta Kołodziej |
Pseudonim: | Ela, Elka, Eluńka, Eluńku, mysza, fasada, fasadowa Ela, elka milionerka |
Specjalność: | wróżby, horoskopy, zarabianie pieniędzy i wkładanie ich do portmonetki, wyłączanie internetu i prądu oraz zabieranie olkoholu mężowi |
Kanał YouTube: | Elka milionerka (zarządzany przez Pawła) |
Elżbieta Kołodziej - żona Pawła z Warszawy, postać drugoplanowa w Barnejowie oraz obok Edyty, żony Piotrka, męczennik tego Uniwersum.
Jej data ani miejsce urodzenia nie są znane. W 1983 roku poznała swojego przyszłego męża, Pawła Kołodzieja, z którym ma syna Karola.
25 grudnia 1984 roku o godzinie 14:00 zawarli ślub cywilny, a o 18:00 ślub kościelny. Według jej relacji, tego dnia w Bliżynie pomimo zimowej pory było bardzo pogodnie i ciepło, występowały bardzo niewielkie opady śniegu.
Odkąd Paweł z Warszawy ujawnił oficjalnie swój wizerunek na Jutubie, jego żona towarzyszyła mu w jego karierze internetowej jako postać poboczna, drugoplanowa. Czasami pojawiała się na jego lajtach z trasy i filmach, a jej głos często jest słyszalny podczas lajtów Barneja ze studia domowego. Na jego transmisjach prowadzi kąciki tematyczne o wróżbach i horoskopach. Podobnie jak jej mąż, wierzy w starodawne ludowe podania i obrzędy, oraz w magiczną moc, która po śmierci człowieka ucieka z ciała i przenosi się gdzieś indziej.
Na pamiętnym lajcie Elżbieta wypowiedziała słynne już słowa: “Życie mi zmarnowałeś”, na które Barnej odparł: “Skończyło się, fasada ku*a, ty fasado ty (…) pie*lę twoje życie (…) fasadowa… fasadowa Ela”. Te słowa poprzedziła próba odłączenia routera i mikrofonu Pawłowi oraz zabranie mu butelki wódki.
Dystansuje się od irracjonalnych pomysłów i opowieści jej męża. Zakpiła z jego projektu pisania książki o Uniwersum Szkolnej 17 oraz nie wierzyła w prawdziwość klątwy cyganki.
Jest głową rodziny, ponieważ przynosi do domu ciężko zarobione pieniądze. Paweł czuje do niej ogromny respekt i widzi w niej duże oparcie. Wielokrotnie kończył swoje strimy za jej namową lub specjalnie przed jej powrotem do domu.
Obie rodziny Kołodziejów są głęboko podzielone, również Elżbieta dystansowała się od osoby brata Pawła, Piotrka WSW. Często krytykowała jego działania. Według Barneja, miała czuć niepokój podczas łażenia Suma po mieście w czasie Dziadów Bliżyńskich.
Nazwała ją na jednym z lajtów „bezwstydną babą”.