Spis treści

« postacie i redaktorzy

Łukasz i Marceli z Kutna

Łukasz i Marceli z Kutna - dwójka mechaników z Kutna, ojciec i syn, którzy podjęli próbę odpalenia Lublina 11 lutego 2023 i zakończyli ją sukcesem. Była to trzecia udokumentowana próba w historii współczesnej Szkolnej i druga udana. Radykalny przypadek frajerstwa spod bramki, będącego w stanie przejechać 350 kilometrów aby naprawić Kiernozowi za darmo samochód, podarować mu zgrzewkę mleka, zostać przez niego wycałowanym, a następnie wypić rosół z Zodiaka i posiedzieć na wersalce Majora. Fani Mlecznego Człowieka i nowoszkolniacy.

Łukasz (ur. 1980) jest mechanikiem i prowadzi działalność gospodarczą, warsztat Auto Mechanika Centrum Łukasz Kołodziejski mieszczący się na ulicy Słowicza 26 w Kutnie, działający od 2021 roku. Marceli (ur. ~2004) natomiast w momencie naprawy Lublina był maturzystą.

Rola w Uniwersum

27 stycznia 2023 Jacek od psa Arona odczytał Krzyśkowi maila od niejakiego pana Łukasza, mechanika który zaproponował całkowicie darmową naprawę Lublina oraz serwis filtrowo-olejowy. Gospodarz zadzwonił pod wskazany numer i umówił się z nim na ustalenie daty jego przyjazdu w najbliższej przyszłości.
4 lutego 2023 w czasie rozmowy telefonicznej data naprawy zostaje wyznaczona na 11 lutego.
9 lutego 2023 Krzysiek zadzwonił do mechanika, aby potwierdzić jego przyjazd. Według relacji, Łukasz miał kontaktować się z nim również w dniu naprawy w czasie jazdy, aby upewnić się że wszystko będzie gotowe.

Naprawa Lublina

11 lutego 2023 ojciec i syn pokonali wspólnie 350 kilometrów z Kutna do Białegostoku, aby naprawić jeden z pojazdów Człowieka bez zalet. Jak dowiadujemy się ze słów Łukasza, jest wielkim fanem motoryzacji i starych samochodów, więc grzebanie w bebechach FS Lublina było dla niego przyjemnością.

Początkowo Łukasz chciał odpalić diesla popularnym „plakiem” do czyszczenia plastików, niestety sposobem się to nie udało. Pogrzebał więc dalej, a Lublin odpalił z kopyta. Zalecił wymianę zapowietrzonego układu paliwowego i zepsutego termostatu. Wymieniony został olej i filtr oleju. Na koniec wlał do silnika płukankę, aby sobie pochodził przez kilka minut. Mechanik powiedział, że do Lublina trzeba lać olej 10W40, półsyntetyk.

Próba odpalenia Lublina

Dalsze losy

Kononowiczowi bardzo spodobali się mechanicy z Kutna (w którym podobno ma rodzinę, jak wszędzie zresztą) do tego stopnia, że ucałował ich w policzek, a syna to nawet dwukrotnie. Złożył duże zamówienie w pobliskim Zodiaku na kilkanaście porcji obiadowych i napojów, z których część została zabrana przez nich na drogę. Później Gospodarz zaczął opowiadać swoje mitomańskie historie: że na Lublina ładował 5 ton ładunku, i że on jest starodawny mechanik, ale Lublina nie naprawił bo nie miał kanału (chociaż mechanikom z Kutna kanał nie był do niczego potrzebny).

Odyniec całuje Marcelego po raz pierwszyOdyniec całuje ŁukaszaOdyniec całuje Marcelego po raz drugi, w tle dumny tata

Mechanicy zaproponowali Krzyśkowi, że również za darmo naprawią mu dwa kolejne samochody stojące na jego podwórku, czyli Opla Astrę F i Opla Astrę G. Zobowiązali się do tego, że wymienią dwie uszkodzone tylne szyby w obu samochodach i przyjadą na wiosnę, kiedy zrobi się ciepło. Nigdy się już jednak na Szkolnej nie pojawili, a Kononowicz widział ich po raz pierwszy i ostatni.

Łukasz i Major, zdjęcie z Facebooka Łukasza, fot: Aronia

Linki

Zobacz też