Spis treści

« postacie i redaktorzy

Mariusz z Krzaków

Dane biograficzne
Imię i nazwisko : Mariusz Paradowicz
Pseudonim : Mario, Super-Mario, Mariusz Krzaklewski
Data i miejsce urodzenia : ok. 1987
Białystok
Lata aktywności : 2018 - 2020
Specjalność : bezdomność, budowanie igloo, olkoholizm, testowanie produktów, zerowanie piwa

Mariusz z Krzaków , właśc. Mariusz Paradowicz (ur. 1981 w Białymstoku) – białostocki bezdomny, bohater epizodyczny Uniwersum Szkolnej 17 , autorski projekt reżyserski Jarosława "Mexicano" Andrzejewskiego .

Życiorys

Mario po raz pierwszy szerszej publiczności pokazał się latem 2018 roku na kanale Jarosława "Mexicano" Andrzejewskiego . Był osobą bezdomną i uzależnioną od olkoholu – jego oficjalny rekord to 7 promili w wydychanym powietrzu. Prócz żebrania i zbierania surowców, jego głównym źródłem dochodu była renta. Ukończył szkołę informatyczno-elektroniczną i zdał maturę, wątpliwym jest jednak, by kiedykolwiek pracował w tej branży. Jego najdłuższy związek trwał dwa lata i skończył się po tym, jak wybranka go okradła. Kibicował Jagiellonii Białystok. Nie utrzymywał kontaktu z rodziną – bratem i ojcem. Twierdził, iż po śmierci matki wyprowadził się na ulicę z powodu złej macochy. Nie mogła ona znieść pod swoim dachem zapijaczonego i kradnącego obiboka, którym stał się Mariusz i postawiła przed jego ojcem ultimatum.

Mariusz z Krzaków testujący Surströmming w szczytowym okresie swojej kariery (2018)

Po opuszczeniu domu Mario rozpił się na dobre i często trafiał na izbę wytrzeźwień. Był również gościem wielu podlaskich szpitali i ośrodków odwykowych. Stworzył wtedy najpopularniejszy w Białymstoku toast: Za zdrowie personelu Choroszczy! Jego miejscem pobytu były zazwyczaj zarośnięte okolice torów kolejowych, biegnących wzdłuż ul. Szkolnej w dzielnicy Starosielce. Według danych z jednego z rejestrów dłużników Mariusz był kiedyś na Szkolnej zameldowany, nie udało się jednak zweryfikować, czy faktycznie tam mieszkał.

W styczniu 2019 roku, po kolejnym z licznych łomotów, musiał przejść operację twarzoczaszki. Wrócił na ten czas do domu ojczyma, jednak zew krzaków okazał się silniejszy i Mario powrócił do miejsca, gdzie czuje się najlepiej. Pod koniec 2021 roku Szczoch oznajmił na swoim lajcie , że Mariusz nie żyje, czego jednak nie mógł w żaden sposób potwierdzić. Stwierdził również, że nie pójdzie zapytać jego rodziny o miejsce spoczynku kolegi, bo „przypał”.

Rola w Uniwersum

Mariusz z Krzaków jest postacią zdecydowanie tragiczną. Wpływ na to miały konfidenckie i nibembeńskie działania Krzysztofa Kononowicza oraz poznanie Jarosława „Mexicana” Andrzejewskiego, co sprowadziło nań tzw. klątwę Szkolnej.

Mariusz żył sobie spokojnie w krzakach, nikt go nie zaczepiał, mógł sobie beztrosko spoczywać w trawie. Nie martwił się o dobytek, kiedy udawał się wyżebrać drobne na chrupki i olkohol. Obraz dostarczały mu okulary o sile ok. -16 biopsji. Sytuacja diametralnie zmieniła się w czerwcu 2018 roku, kiedy to poznał Mexicano i w zamian za tanie piwo zaczął z nim nagrywać. Materiały z reguły tworzono w starosielskich chaszczach i przy lokalnych dzikich wysypiskach. Redaktor, udając miłego i życzliwego, często podpuszczał Mariusza, by ten psioczył na Konona i Majora Suchodolskiego , z którymi był wówczas skonfliktowany.

Kononowicz pod wpływem donejtów postanowił wyjść na patrol na Starosielce, aby zrobić porządek z rzekomo pijącym olkohol Mariuszem i oddać go w ręce opieki społecznej. Spowodowało to wybuch tzw. afery krzakowej . Krzysztof, jako szef Biura Interwencji Obywatelskich , niezwłocznie zadzwonił po służby w celu zabrania delikwentów na wytrzeźwiałkę. Ponadto oskarżył Pedro o podpalenie znajdującej się opodal hali. Zadowolony Knur wrócił do swej posiadłości , obwieszczając przyłapanie obu dżentelmenów w krzakach na spożywaniu olkoholu i śmieceniu. Po tym zdarzeniu Mario narzekał na zakłócanie miru domowego przez psychofanów Uniwersum Szkolnej . Z powodu donosicielstwa szefa BIO był niepokojony przez straż miejską i policję, które próbowały go wyeksmitować z rodzinnych chaszczy. W konsekwencji tego musiał się on ukrywać w różnych miejscach bez krzaku nad głową.

Przybliżenie strat, jakie poniósł Mariusz z Krzaków wskutek nawiązania znajomości z Mexicano

Zdarzało się, iż był odwożony na izbę wytrzeźwień, jego okulary często ginęły, żył w ciągłym strachu przed najazdem warmiańskim. Jego beztroski żywot zmienił się w ciężkie życie celebryty, przez co nie mógł liczyć na choćby odrobinę prywatności we własnych krzakach. Ponadto jego stan zdrowotny i psychiczny się pogorszył, ponieważ przegrał zakład z Mexicano, polegający na zjedzeniu Surströmming (kiszony śledź) i po jednym gryzie rzygał dalej, niż widział (co w jego przypadku nie jest niczym trudnym). Po kolejnym donosie Kononowicza finalnie trafił na przymusowy odwyk.

We wrześniu 2018 roku drogi Mexicano i Mariusza rozeszły się po rzekomej kradzieży tabletu przez tego drugiego. Moczopijano zarzekał się, iż zerwie wszelkie kontakty ze złodziejem. Jednak niedługo po tym panowie pogodzili się, bo byli dla siebie jedynymi kolegami. Ponadto Jarek potrzebował go do robienia poniżających czelendżów i nabijania wyświetleń. Wypada żałować, że Mariusz nie dał się namówić na wyzwanie w postaci wszycia esperalu. W maju 2019 roku Bobolano nagrał z Mario-Slendermanem film, w którym ten wyjawia, że wpadł ostatnio w wir czasoprzestrzenny i pamięta jedynie Choroszcz i szpitale w Mońkach i Białymstoku. Ponadto na nagraniu widać było, iż wystąpił u niego zespół sztywnych nóg, objawiający się trudnością w zginaniu kolan. Później pojawiał się epizodycznie, gdy walcząc z delirką testował różne produkty. W jednej produkcji utrzymywał, że rzucił olkohol, by w kolejnej zerować piwa lub pryty i rzygać przed kamerą.

Czelendże

Mariusz ochoczo testujący zupki chińskie (2020)

Oczernienie Majora

W sierpniu 2018 roku, w zamian za kilka złotych od Meksyka oświadczył, iż Major Suchodolski siedział w więzieniu za gwałt na czternastoletniej dziewczynce. J00ra spotkały przez to duże nieprzyjemności ze strony widzów. Zmuszony był on pokazać dokumenty, które poświadczyły, za co rzeczywiście przebywał w zakładzie karnym.