Zlizanie śmietany, a właśc. zlizanie śmietany z chuja – związek frazeologiczny oznaczający wejście w konszachty z Bielską Centralą lub osobami reprezentującymi szeroko pojętą grupę laktesów.
Określenie to pojawiło się za sprawą Sradka – herszta lateksów i śmiertelnego wroga staroszkolnych widzów Uniwersum. 23 maja 2019 Nowak odwiedził Belweder, aby poprowadzić lajta z Kononowiczem oraz Janem Ł. (bo RODO). Podczas pijackiego streama zaproponował on bezdomnemu Lesgosowi seks oralny, mówiąc: „Kurwa, Janek, zliżesz śmietanę z chuja?”. Niewiele osób wie jednak, że Sradek powtórzył odczytany chwilę wcześniej donejt. Na koniec bielski wykolejeniec zrzygał się i musiał być cucony przez policję.
Początkowo określenie służyło jako obelga kierowana w stronę Centaura, która miała mu przypominać o jego ekscesach z przeszłości i patologicznej naturze. Wszystko zmieniło się w drugiej połowie października 2022 roku, kiedy to Messi, po konflikcie ze Sradkiem, zawarł z nim układ. Na jego mocy zawieszono broń, a shoter miał prawo publikować fragmenty z lateksowych kanałów. Większa część społeczności Uniwersum uznała to za zdradę i zaprzedanie duszy lateksom. Wykopowicze na tagu #kononowicz określili czyn Messiego właśnie jako „zlizanie śmietany”, nadając temu związkowi frazeologicznemu nowe znaczenie.
Kałdun Sradka z pamiętnego lajta |
Zlizywanie śmietany może wynikać z różnych pobudek. Najczęściej z poszukiwania własnych korzyści lub jako efekt własnej słabości. Tak naprawdę, czyn ten przynosi jedynie znikome korzyści, które z czasem stają się niewidzialne ogrom negatywnych konsekwencji. Najistotniejszą z konsekwencji jest z których najpoważniejszą jest utrata szacunku społeczności.
Jest to akt gwałtu na naturze. W trakcie zlizywania śmietany dochodzi do rozszczepienia duszy. Powoduje to szereg negatywnych efektów u podporządkowanego, takich jak:
Osoba podporządkowana nie jest w stanie dostrzec negatywnych skutków swego występku i nie uznaje żadnej krytyki.
W przypadku drobnych przysług czynionych złej stronie, termin „zlizanie śmietany” może zostać zastąpiony określeniem „polizanie loda dla jego”. Zdaniem części badaczy, rozróżnienie tych określeń jest zasadne, gdyż negatywne konsekwencje drobnych przysług są zauważalnie mniej dotkliwe. Krytycy tego rozróżnienia wskazują, że stopniowanie oddania się złu może stać się zachętą do przekraczania kolejnych granic w drodze na ciemną stronę mocy.