To jest stara wersja strony!
« kanały
Mleczny Człowiek - Krzysztof Kononowicz (przed listopadem 2021 pod nazwą Mleczny Człowiek ) – lateksowy kanał założony i zarządzany przez Sławomira Nowaka.
Od 25 czerwca 2020 roku, Sradek wrzucał tam filmy nagrane przez psa Arona. Kiedyś zdarzały się exposé1) nagrane „z ręki” przez Knura, albo gnioty zwane vlogami Geremka, kiedy ten urzędował na Szkolnej.
Pierwszy film pod tytułem Dziwne listy do Krzysztofa Kononowicza ukazał się w dwóch częściach dnia 4 lipca 2020 roku. Pierwotnie były tam wrzucane jedynie redaktorskie filmy Jacka-Placka, ale w późniejszym okresie zaczęły pojawiać się tam pierwsze prezydenckie exposé. W związku z ukrywaniem twarzy, charakterem materiałów i nieciekawych kadrów produkcji Arona, określono go mianem statywu/statyworedaktora.
Oprócz Potężnego Mazura, na kanale wielokrotnie przedstawiano wizerunek Wojtka Suchodolskiego, co wynikało z niepisanej umowy między nim, a Sradkiem - Wojtek mógł mieszkać w Belwederze, ale od czasu do czasu miał pojawiać się na Mlecznym Człowieku celem podbicia kanałowi wyświetleń.
Na kanale Sradka widzowie mogli też obejrzeć łypy frajerów spod bramki, frajerów z intra, ale także innych, tymczasowych lokatorów, pojawiających się w Uniwersum od czasu transferu J00ra do Niemiec czy lateksowych redaktorów - Ekoparówy lub Gumowego Adasia.
Kanał podlegał całkowitej kontroli Cenzora Uniwersum, w związku z tym najlepsze materiały jak choćby nagranie z motoringu z Suchodolskim, wiszącym na bramce nie były wrzucane - zarezerwowano je jedynie dla zacnych członków srawkowego discorda premium3).
Dodatkowo, filmy opatrzało się w tytuły i miniaturki sugerujące jakieś niesamowite wydarzenie celem zachęcenia widzów do ich obejrzenia. Pod clickbaitową przykrywką kryły się jednak denne i nudne 10-20 minutowe monologi siedzącego w barłogu Kononowicza. Mimo to ludzie dawali się nabierać i oglądali kanał, nakręcając biznes Rudemu. Z wypłaty Krzysztof otrzymywał ochłapy w postaci zakupów z żywnością, opłacania rachunków i skromnego kieszonkowego na rachunki4) na taksóweczki. Aron zawsze wybielał kwestie finansów w taki sam sposób, w jaki robi to Zielony wypominając, jak bardzo ekipa MCz POmaga i czego to on dla Kononowicza nie zrobił.
Cenzura materiałów obejmowała również dary od widzów i listy przysyłane na Szkolną. Duża część korespondencji nie była odczytywana na kanale, a pierwsze w drodze do utylizacji były listy, w których wspominano Srawka czy Arona, niezależnie od tego, jakie treści na ich temat miały zabarwienie.
Srawek wielokrotnie zaznaczał (także w opisie każdego filmu na kanale), że jako jedyne medium na świecie miał potwierdzoną przez Urząd Ochrony Danych Osobowych zgodę na publikację wizerunku Krzysztofa Kononowicza.
Na początku 2025 roku został nawet opublikowany dokument pt.: „Zgoda na przetwarzanie danych osobowych”, mający być rzekomą umową między Sławomirem Nowakiem a Kononowiczem. Świstek miał pochodzić z 25 czerwca 2020 roku. Opatrzono go podpisem Kononowicza, ale widzowie twierdzą, że podpis w ogóle nie przypomina żadnego z tych, jakie Konon składał na przeróżnych dokumentach 5)6).
Pod koniec 2021 roku, gdy Odyńcem i Dziąślakiem coraz bardziej zaczęły interesować się służby w postaci opieki społecznej, podjęto próby zmiany treści na kanale w content family friendly. Nastąpiła całkowita cenzura wulgaryzmów i awantur. Zminimalizowano występowanie momentów szczekania podnoszenia głosu dla Jacka i lamentów bembeńskich, a do tego doszło drobiazgowe dopasowywanie się do wytycznych i algorytmów Jutuby. Zwyczajowe perypetie Szkolniaków zastąpiły nagrania z żenującymi Q&A i scenki typu „przywożenie Knurowi gołąbków” czy „oględziny nowych zasłonek” – darów od zacnych opiekunów. Miało to na celu ochronę kryptyd przed sądem i MOPR-em przy jednoczesnej maksymalizacji zysków.
Dnia 29 kwietnia 2022 roku, kanał przekroczył liczbę 100 tys sypukcji, co uprawniło jego twórcę do odbioru nagrody od Jutuby w postaci srebrnego przycisku . Kononowicz na jednym z gniotów z tego okresu podziękował widzom, chociaż sam nie wiedział do końca - za co. Dziękował również Srawkowi i Jackowi za ich poświęcenie. Cały film utrzymano w dość patetycznym nastroju z lekko żenującym zabarwieniem.
Dopiero 23 sierpnia 2022 (z powodu remontów-nie remontów) na Szkolną dotarł srebrny przycisk. Na przycisku podpisał się m.in. Sradek, brat Sradka, Aron i jego pies oraz Osoba X, zwana Dorotką. Tablica ze srebrnym przyciskiem7) zawisła w sali plenarnej.
![]() |
Kadr z intro - Major i Konon w lublinie, autor: Zez Band |
![]() |
Andrzej Geremek i Konon w lublinie, autor: Zez Band |
![]() |
Andrzej Geremek, Major i Konon w lublinie, autor: Zez Band |
Na fali drugiej afery szpitalnej Zielony, pod nieobecność Krzysia-Misia, zapoczątkowuje wietrzenie Belwederu, by pozbyć się smrodu stęchlizny i nie tylko. Będąc we wnętrzach domku nagrał kilka materiałów, a na jednym z nich ukazana została ściana z wiszącym przyciskiem od Jutuby. Czujne oko jednego z użytkowników wykop.pl dostrzegło, że z przycisku zniknęły wszystkie dotychczasowe podpisy Ekipy MCz. Można było podejrzewać, że zlecenie usunięcia śladu po ekipie wykonał Jacek od psa Arona, choć widzowie Szkolnej 17 twierdzą, że sprawcą jednak był Rudy, który niegdyś wykonywał prace porządkowe w domku drewnianym .
Chodzą słuchy, jakoby przycisk został tak naprawdę podmieniony na podróbkę z Allegro za 170 zł, a oryginał z podpisami skradziono.
Kanał od początku był krytykowany przez większość widzów Uniwersum z uwagi na wkład Centrali z Bielska w publikowane materiały, z czego wynikało:
Nie tylko z wymienionych powodów powstała niechęć staroszkolniaków i względnie świadomych, nowych widzów Uniwersum do kanału Mleczny Człowiek. Prawdą jest, że często można było odnieść wrażenie ustawionych pod wyświetlenia wydarzeń, prezentowanych na kanale, takich jak np. afera remontowa, co skutecznie pozbawiło Uniwersum brutalnej prawdziwości, odzierając bohaterów z bycia nieświadomymi i niewinnymi wielu niecodziennych wydarzeń, urastających do rangi afer. Wykreowane przez Nowaka sytuacje nijak miały się również do dawnej twórczości reżyserowanych filmów Niemieckiego.
Wszystkie działania ingerujące w Uniwersum, ale także sama postać Nowaka wraz z jego nietypowymi zachowaniami, których przez lata dopuszczał się w internecie, doprowadziły do rozwoju nienawiści widzów, pieczołowicie pielęgnowanej i kierowanej od lat w jego stronę. Ta złość z powodu zniszczenia Uniwersum przez przejęcie nad nim całkowitej kontroli, to tak naprawdę jedynie wierzchołek góry lodowej kampanii antylateksowej przeciwko głównemu Cenzorowi Uniwersum i wszystkiemu, co go dotyczy (łącznie z żoną, samochodem i biznesplanem).
Od czasu, kiedy Kononowicz zaczął wyraźnie podupadać na zdrowiu m.in. z powodu niekontrolowanej cukrzycy, jego losem zaczęły interesować się służby i różne media. Stało się to w dużej mierze z inicjatywy Olgierdano, głównego i najwiekszego wroga ekipy MCz ze Sradkiem na czele.
Przy okazji wśród widzów pojawiła się wtedy powszechna opinia sugerująca, że otoczony kamerami domek drewniany i siedzący w nim Kononowicz, stanowili tak naprawdę prywatne terrarium Sradka, którego doglądał on od czasu do czasu, zwykle jednak przeglądając zdalnie nagrania z kamer zainstalowanych w różnych miejscach na posesji.
Stan samego Knura również wzbudzał duże kontrowersje, bowiem od momentu przejęcia kontroli nad Uniwersum, Konon w około 5 lat zmarniał, zubożał umysłowo, a wizualnie postarzał się o - co najmniej - kilkanaście lat. Za taki stan rzeczy społeczność oraz osoby spoza społeczności obwiniali „opiekunów” Kononowicza, czyli ekipę MCz - głównie Nowaka.
Ponadto, po śmierci Majora Suchodolskiego, w tle Uniwersum coraz częściej zaczęło pojawiać się widmo umieszczenia Kononowicza w DPS. Widmo miało w sobie ziarno prawdy, bo choć Mazur nie trafił do Domu Pomocy Społecznej, ostatnie dni swojego życia spędził w hospicjum, nie widząc ukochanego domku od dwóch miesięcy. Żeby zgłębić ten wątek, warto odwiedzić drugą aferę szpitalną, będącą jednocześnie ostatnią aferą, w jakiej brał udział Kononowicz za życia.
Na wilmach ukazujących się na Mlecznym Człowieku oraz na innych, pobocznych kanałach postaci trzecioplanowych (takich jak np. Barnej), Kononowicz wielokrotnie wspominał o zadowoleniu lub niezadowoleniu ze sradkowej opieki. Często również sam bezpośrednio nazywał Jarka lub Sradka opiekunami 8), co utrwaliło wśród widzów opinię o Nowaku w roli opiekuna.
Osobne artykuły nt. opieki nad Kononowiczem:
Pod jednym z komentarzy znalazła się odpowiedź [[postacie:sradek , dotycząca zarzutów w stronę widzów, którzy mieli czelność wtrąca się w jego i Kononowicza finanse. Widzowie bowiem zarzucali Centrali brak transparentności finansowej. Także podczas jednej z rozpraw z powództwa Nowaka przeciwko Storchowi okazało się, że Kononowicz zarabiał bliżej nieokreśloną kwotę pieniędzy, oscylującą pomiędzy 200-300 złotych za „2 dni zdjęciowe” z Aronem, po odliczeniu opłat za rachunki i inne, niezbędne rzeczy. Sama sędzina nie była nawet w stanie pozyskać żadnych wartościowych informacji na ten temat.
Niemal od czasów założenia kanału, na wykop.pl trwały (udolne lub mniej udolne) działania mające na celu jego spierdolenie usunięcie z Jutuby. Działania koncentrowały się głównie na utrudnianiu życia Nowakowi na wszelkie sposoby, ale również na raportowaniu kanału poprzez zgłoszenia do platformy Jutub. Kanał jednak stał niewzruszony i stoi dalej, choć jego główny bohater już nie żyje.
Opis wydarzeń:
![]() ![]() |
Zakładka społeczność kanału King of the Diamond |
23 kwietnia 2024 roku dla antylateksowej społeczności pojawiło się małe światło w tunelu, które zaświecił w Uniwersum kanał King of the Diamond. Twórca kanału zgłosił materiały Mlecznego Człowieka, w których wykorzystano muzykę jego autorstwa bez zgody, w związku z czym Jutuba poinformowała Sradka o pierwszym strike 9), nałożonym na kanał. Drugie ostrzeżenie na Mlecznym Człowieku pojawiło się już dwa dni później - 25.04.2024 r. Ponadto, King na swoim wilmie zdementował plotki, jakoby posiadanie przez kanał srebrnego przycisku miało czynić go nietykalnym, zachęcając tym samym widzów Uniwersum do masowego zgłaszania kanału w nadziei, że w końcu zostanie skutecznie spierdolony ze stanowiska. Należy mieć na uwadze, że Diamentowy mógł już wcześniej zaraportować Mlecznego Człowieka do Jutuby, zrobił to jednak dopiero w odwecie. Zgłaszanie kanałów przez Kingofde nie miałoby miejsca, gdyby to Sradek wcześniej nie zgłosił Kinga za miniaturki.
Strajki albo wygasły (odwołanie Srawka zostało rozpatrzone pozytywnie przez Jutubę), albo zostały cofnięte. Kanał Mleczny Człowiek uszedł z tego bez szwanku.
—
Więcej o działaniach antylateksowych przeciwko Sławkowi można przeczytać tutaj.
28 grudnia 2024 roku Kononowicz ponownie trafia do szpitala. Sprawa okazała się jednak poważniejsza niż się wydawało (więcej w tym wątku). Mimo trudnej hospitalizacji głównego bohatera, w tym nawet jego reanimacji - na Jutubie w dalszym ciągu publikowane były zaległe filmy z nim w roli głównej. 31.12.2024 wrzucono nawet ten sam film dwa razy, ale z inną miniaturką i tytułem...
W końcu historia zatoczyła koło, bo zarządzono cenzurę poprzez wyłączenie możliwości komentowania filmów na Mlecznym, co zwykle miało miejsce w przypadku zbyt dużego zaangażowania widzów nieprzychylnych działaniom Nowaka.
Od 9 stycznia 2025 roku, Sławomir - właściciel kanału - zbierał żniwa własnej popularności, którą zyskał poprzez związanie się w Uniwersum Szkolna 17 od czerwca 2020 roku. Nie dość, że popularny na Jutubie kanał Nie wiem, ale się dowiem! zdecydował się wziąć na tapet temat Kononowicza i opublikował materiał pt.: Ofiara systemu - Krzysztof Kononowicz, to jeszcze - na fali wspomnianego materiału - inni twórcy uznali, że warto będzie skomentować sytuację związaną z Mlecznym Stworzeniem m.in. w podcaście Zgrzyt, prowadzonym przez Revo i Gimpera (gdzie wymieniono Mleczną Ekipę z imion i nazwisk) czy w materiałach Sylwestra Wardęgi lub Konopskiego. Pod koniec życia Kononowicza, do sprawy jego wykorzystywania i zarabiania na nim pieniędzy, włączył się Zbigniew Stonoga, który już pod koniec 2019 roku miał styczność ze Szkolniakami.
Na filmie 12) z dnia 04.03.2025 Sraadek poinformował widzów, że żadne niepublikowane materiały z udziałem Kśka nie trafią już na kana. Zapowiedział też wydanie ostatecznego oświadczenia o zakończeniu działalności kanału. Widzowie dowiedzieli się również, że Mleczna Ekipa dotychczas milczała w sprawie stanu zdrowia Kononowicza13), ponieważ przez działania niektórych osób hospicjum, w którym przebywał Konon, nie udzielało już żadnych informacji i zabraniało odwiedzin dla Kandydata na kandydata. Odpowiedź na szkalujący dobre imię złego centaura z gór dokument miała już się nie renderować, bo w związku ze zmieniającymi się okolicznościami trzeba by było zaktualizować skrypt. Nowak oznajmił, że w czwartek (06.03.25) ma zamiar wystąpić w filmie Zbigniewa Stonogi i odeprzeć wszelkie zarzuty, posiłkując się zebranymi dowodami14) Ponadto zaznaczył, że podczas gdy kanał Mleczny Człowiek był oskarżany o czerpanie zysków z Kononowicza, ci, którzy krytykują wspomniany kanał, również zarabiali pieniądze poprzez reklamy, a żadna z tych kwot nie trafiła do Mlekołaka. Poza tym Sławomir odrzucił wywiad z Barnejem15) z powodu mitomanii zaproszonego gościa i nawet nie zadał sobie trudu, by włączyć monolog Łukasza, który również miał swoje wystąpienie u boku Stonogi16).
6 marca 2025 roku Zbigniew Stonoga oraz Olgierdano już od rana donosili o tym, że Kononowicz nie żyje. Informacja ta nie była jednak potwierdzona w stu procentach. Ostatecznie, w okolicach godziny 14:00 wiadomość została potwierdzona przez rzeczniczkę prasową prezydenta Białegostoku, Urszulę Boublej. Krzysztof Kononowicz zmarł w hospicjum (zgodnie ze słowami Wójcika - konając już dnia poprzedniego).
Oczywiście Ekipa MCz na czele ze Sławomirem Nowakiem nie mieli na koniec o niczym pojęcia, bo placówka, w której miał podleczyć się umierał Ksiek17) zdecydowała się odciąć wszystkim zainteresowanym dostęp do wiedzy o stanie zdrowia Mazura. W związku z tym Nowak zaczerpnął informacji z portalu tvn24.pl i poinformował społeczność kanału o śmierci głównego bohatera, zmieniając przy tym avatar na czarno-biały. To samo zrobił na oficjalnym facebookowym profilu „Mleczny Człowiek i przyjaciele”.
Należy przy tym wspomnieć, że Aron, choć tak mu było żal, tak przywiązał się do Krzysia-Misia, to kompletnie odciął się od sytuacji z nim związanej, a ostatni film z jego komentarzem został opublikowany na kanał 18.02.2025. W materiale Zalewski wspomniał, że był u Ksieka w którąś z niedziel i potem w poniedziałek, a następnie rozłożyła go jakaś choroba. Dementował przy tym doniesienia, jakoby Konon został przeniesiony do hospicjum (sam opis filmu mówił, pisownia oryginalna: „Kononowicz nadal jest w szpitalu. Aby trafił do hospicjum, potrzebna jest zgoda sądu. Nie został nawet złożony wniosek w tej sprawie. Ktoś stara się zarobić na rozsiewaniu fejk newsów….”), wyśmiewając informacje przekazane od Olgierdano o planowanym transporcie. Nakazał widzom, by „nie słuchali bzdur”. Oczywiście wyśmiewane przez Arona „bzdury” okazały się prawdą, bo już kolejnego dnia (19.02.2025) Ksiek faktycznie był w hospicjum. Mimo to, Jarek na filmie stwierdził, że:
(…) Z Krzyśkiem wszystko OK… W każdym bądź razie. No i tyle, nic więcej nie mam do dodania. Kupa śmiechu, kurwa, kupa śmiechu. Nic poza tym. Przepraszam, że się rugam. Także jadę dalej się kurować i trzymajcie się.
Mając na uwadze datę przewidywanego transportu do placówki (17.02.2025), czemu Ekipa usilnie zaprzeczała, Mlekołak przetrwał jeszcze 17 dni. Tak właśnie było z nim OK.
Przypomnijmy, że sam Rafał Zielony 24.02.2025 dawał jasno do zrozumienia, że Kononowiczowi daleko jest od stanu wegetatywnego.
W każdym razie wspomniane nagranie Zalewskiego było ostatnim, na którym ten się pojawił (jak zwykle w roli narratora). Od tamtego momentu zaprzestał jakichkolwiek publicznych wypowiedzi.