Narzędzia użytkownika

Narzędzia witryny


afery:afera_olgierdano

« spis afer

Afera kononopedyjska

» Wstęp « » 28.07 « » 30.07 « » 31.07 « » 2.08 « » 12.08 « » Obecnie « » Powrót na wykop.pl «

Afera kononopedyjska - afera mająca swój początek 28 lipca 2025 roku, początkowo opisywana bezpośrednio na profilu Olgierdano jako odniesienie się administracji KononopediaRu do treści, które ten publikował na portalu wykop.pl. W późnejszym czasie została przekształcona w aferę, otrzymując osobny wątek, który właśnie czytasz. Poniżej znajdują się podziały na konkretne dni afery, a także odniesienia do zarzutów kierowanych wobec strony.

Wstęp

Początki Kononopedii.ru

Dnia 23 lutego 2024 zdecydowaliśmy się na oficjalne ogłoszenie, że projekt Kononopedia właśnie ruszył. Stworzyliśmy profil na wykop.pl oraz główny czat na Telegramie, a także umożliwiliśmy kontakt za pośrednictwem adresów e-mail: donosy(@)kononopedia.ru oraz zawiadomienia(@)kononopedia.ru.

Wzmianka o projekcie pojawiła się na wykopie , co miało na celu uzyskanie wsparcia ze strony społeczności Uniwersum w redagowaniu treści. Przez pewien czas nikt nam w tym nie pomagał, a liczba nagłówków, akapitów i innych wzmianek wymagających przeredagowania wynosiła tysiące. Wówczas zaledwie dwie osoby pracowały1) nad stroną, co wymusiło określenie priorytetów. Przez to wiele profili zostało uzupełnionych lub utworzonych dość późno, bo dopiero po upływie roku.

Część bardziej zainteresowanych właścicieli profili od razu kontaktowała się z KononopediąRu, zgłaszając potrzebę poprawek lub przeredagowania treści. Reagowaliśmy na te zgłoszenia i wprowadzaliśmy poprawki maksymalnie w ciągu doby. Wzmianki o toczących się pracach nad KononopediąRu były umieszczane w widocznych miejscach, aby informować potencjalnych czytelników o niepełnych lub niepotwierdzonych informacjach na stronie.

O genezie i powodach powstania tej wersji Kononopedii można przeczytać w wątku o KononopediiRu lub w sekcji „Ciekawostki” na profilu Vornesta.


Korespondencja z Łukaszem Wójcikiem

Olgierdano kilkukrotnie kontaktował się z KononopediąRu za pośrednictwem adresu mailowego w domenie @kononopedia.ru.

  1. Pierwszy raz miał miejsce w styczniu 2025 roku, kiedy to Węgrzynowski próbował wnieść cenzurę, a więc nakłonić nas na usunięcie swojego profilu na stronie i, w związku z brakiem porozumienia, poprosił o wstawiennictwo Olgierdano. Początkowo trudno było zrozumieć, że Iławski Git uwierzył Kacprowi, będącemu prawdopodobnie jednym z najwiekszych, pobocznych mitomanów Uniwersum Szkolnej 17. Nie zgodziliśmy się na cenzurę wiedząc już, że Węgrzynowski nie jest żadnym ze specjalistów, za których się podawał ani nikim, za kogo się uważał. Czekaliśmy jedynie na potwierdzenie braku uprawnień doktoranta z Choroszczy. Kontakt zakończył się pokojowo , co mile nas zaskoczyło.
  2. Za drugim razem, w lutym 2025, Wójcik prawdopodobnie w końcu zajrzał na swój profil, ewentualnie ktoś przytoczył mu treści, które się na nim znajdowały, bo następna wiadomość od Olgierdano rozpoczynała się słowami: „Wy chcecie być solidni to kurwa poprawcie te wpisy o mnie (..)”. Rozeszło się o błędną informację w treści na jego profilu (prawpodobobnie podczas edycji kilku profili jednocześnie omyłkowo znalazła się wzmianka o tym, że Iławiak zbierał na lajtach na bilet do Białegostoku. Oczywiście tę czynność należy przypisać Sławomirowi Nowakowi, bo to on zbierał na bilet w czasach, kiedy dopiero próbował zaistnieć w Uniwersum, jeszcze przed przejęciem kontroli nad nim. Wprowadzono natychmiastową korektę i kontakt został urwany na następne 5 miesięcy.
  3. Trzeci raz miał miejsce 7 lipca 2025. W związku z faktem, że Kononopedia może stanowić źródło informacji dla potencjalnych „dziennikarzy”, Łukasz w końcu zapoznał się jeszcze bardziej wnikliwie ze swoim profilem i zażądał poprawek, które w większości zostały wprowadzone, choć z opóźnieniem, ponieważ Wójcik zajrzał na swój profil po 1,5 roku od publikacji strony. Nie było możliwości, aby ktoś poświęcał czas na aktualizację jego życiorysu, tak aby profil odpowiadał gustom jego właściciela.2).
    Na żądaniu poprawek się jednak nie skończyło.

Poprawki

Poprawki, co do których Olgierdano miał wątpliwości, dotyczyły informacji z poprzednich wersji Kononopedii. Mówiły o: rozwodzie jego rodziców, otrzymywaniu wsparcia finansowego od matki i mieszkania z nią za granicą, a także innych niejasnościach, na które nie było już źródeł w postaci linków lub screenów. Wójcikowi przeszkadzało też m.in. słowo „kontrowersyjne” w kontekście lajtów charytatywnych, które dawniej prowadził. Jeszcze inne sprostowanie dotyczyło tego, że rozbił lampę pojazdu Rafała Kosno oraz, że rzekomo jest bezrobotny, bowiem - według siebie - ma swoje biuro. Pojawił się także problem o zdjęcie, które sam sobie zrobił - z alkomatem siedząc w samochodzie, by udowodnić dla widzów, że jest trzeźwy.

Ogólnie główny bohater afery chciał, by z jego profilu zniknęły też takie informacje takie, jak:

  • pseudonimy nadane mu przez społeczność Uniwersum, które uznał za obraźliwe3),
  • wzmianka na temat tego, że „nie zależało mu na Kononowiczu ”, bowiem zapierał się, że zależało4)
  • wzmianka, że był „redaktorem epizodycznym”, bo według siebie nie był - a był.
  • oraz słowo „żebrolajty”, bo - jego zdaniem - nie żebrze na swoich lajtach5).
  • społeczność Uniwersum zarzucała mu także rozpijanie się, bo był czas, gdzie podczas wielu transmisji bywał w stanie al dente, a co za tym idzie - zarzucano mu też tułaczkę po lasach miejskich (skąd prowadził transmisje) i wątpliwą opiekę nad córką. Informacja nie została usunięta, a przeredagowana.

Pełna odpowiedź na żądania Olgierdano znajduje sie tutaj .
Próby ingerencji w profile są zrozumiałe. Strona wielokrotnie przyznawała rację różnym osobom lub publikowane były ich sprostowania, uzupełniając treści o nowe informacje lub usuwając te nieaktualne, albo opierające się na domniemaniach poprzednich administratorów dawnych Kononopedii. Jako administracja, nie mogliśmy się jednak zgodzić się na usunięcie wszystkiego, bo nie cenzurujemy treści zgodnych ze stanem faktycznym, wobec których istnieją dowody.

Poprawki nie do końca poszły Olgierdanowi po myśli, więc w odwecie rozpoczął długą serię publikacji postów na wykop.pl, w których rozprawiał się z KononopediąRu.

28.07. - początek afery

Prawdopodobnie pierwszy post Olgierdano kierowany do strony, związany z aferą z dn. 28.07.2025

Łukasz Wójcik przed południem zamieścił na wykop.pl post wyznając publicznie, że jest atakowany przez dwóch leszczy, którzy sapali się do niego. Wysnuł przy tym wniosek, że wspomniani dwaj leszcze to redaktorzy KononopediiRu. Historia Olgierdano nie zakończyła się jednak na tych wyznaniach, bowiem stwierdził on w ramach przypomnienia, że KononopediaRu ma rzekomo więcej przeszkadzać w sprawie, niż pomagać. Dzięki działaniom, które podjął w opowiadanej przez siebie historii, wszystko miało skończyć się szczęśliwie, bo „sprostował info” na które „powoływali się dziennikarze”, dlatego do mainstreamu miały „nie przedostać się” farmazony. Słowa Łukasza Wójcika były - lekko mówiąc - przekoloryzowane, więc spotkały się z reakcją administracji strony.


Administracja i redaktorzy KononopediiRu

O tym, kto jest administratorem strony można przeczytać tutaj, pozostałe osoby zwane redaktorami pomagają we współtworzeniu strony. Wstęp do redagowania treści jest już otwarty, wystarczy się zarejestrować. Jako administracja - nie odpowiadamy za innych redaktorów, możemy co najwyżej weryfikować ich pod kątem umiejętności pisania i pozyskiwania informacji, albo ewentualnie usunąć ze strony w razie rażących naruszeń, które dostrzeżemy my lub zostaną zgłoszone przez społeczność Uniwersum.
Korespondencja ze stroną powinna być uważana za oficjalną dopiero wtedy, gdy prowadzona jest z adresem w domenie @kononopedia.ru lub z oficjalnego konta na wykop.pl.

Podsumowując, mieliśmy wtedy nadzieję, że nikt z redaktorów nie mógł pisać do Wójcika z prywatnych kont za pośrednictwem mediów społecznościowych, bo jest to oficjalnie zabronione. Myliliśmy się.


Wymiana korespondencji z jednym z redaktorów

Niemal w tym samym czasie, kiedy doszło do trzeciego kontaktu mailowego między Olgierdano a administracją Kononopedii, jeden z redaktorów postanowił na własną rękę podjąć się rozwijania tematu postępowania w sprawie Krzysztofa Kononowicza, o czym dowiedzieliśmy sie dopiero w trakcie afery kononopedyjskiej. W związku z tym wszczął próby prywatnego kontaktu z osobami biorącymi udział w opisywanym wątku, co było zabronione. Osobami, z którymi się skontaktował, byli m.in.: Konrad Kawula i Olgierdano. Ten drugi 29.07.2025 opublikował ostatni fragment wymiany zdań z redaktorem twierdząc, że KononopediaRu kłamie. Początek jednak wyglądał tak rozwiń .


Wykop.pl

Drugi wpis Olgierdano nawiązujący do KononopediiRu

28 lipca 2025, kiedy afera miała właściwie swój początek, Olgierdano kilkukrotnie przywoływał @Kononopedię na wykopie żądając odpowiedzi związanych z brakiem poprawek na jego profilu, które zostały już przecież wprowadzone, ale dopiero po 1,5 roku od czasu istnienia strony, bo nikt wcześniej nie kontaktował się z nami w tej sprawie. Wyolbrzymiał także informacje z rzeczonymi poprawkami, jakoby treści były gorsze niż w rzeczywistości. Choć pierwotnie Kononopedia miała wyrazić swoje stanowisko wyłącznie na tutaj, to ostatecznie zdecydowano o bezpośrednim kontakcie na wykop.pl.
Nie miało to większego sensu.


Dalsze insynuacje

Niedługo później Iławski Git podsunął w kontrze temat związany z pedofilią. Zasugerował , jakoby KononopediaRu miała mieć jakiś cel lub chęć na bezkarne oskarżanie kogoś o ten czyn, co było wyraźnie nieuzasadnioną insynuacją. Jako administracja postanowiliśmy mu odpowiedzieć za pośrednictwem wykop.pl, nie rozumiejąc argumentu pedofilii, którym często posługują się uczestnicy Uniwersum. Odpowiedź została jednak usunięta przez autora wpisu.


Złe info

- (…) Przypominam że kononopedia sprawie więcej przeszkadza niż pomaga i to jest fakt. Kilku dziennikarzy się na nią powołuje, miało stamtąd złe info i musiałem to prostować.
Poszły by takie farmazony do maistreamu że szkoda gadać (…) - Fragment wpisu Łukasza z wykop.pl z dn. 28.07.2025

„Złe info”, o których wspomniał Wójcik i które „sprostował”, czyli wszystkie informacje o poprawkach, które żądał, są tutaj. Nie było tam żadnych istotnych dla śledztwa wzmianek ani „złych info”, które w jakikolwiek sposób mogłyby utrudnić śledztwo. Wszystkie przydatne dla sprawy informacje o stanie Kononowicza, hospitalizacji i śmierci są najdokładniej opisanymi wydarzeniami na stronie i nie mają związku z profilem Olgierdano.

Wątki przydatne dla śledztwa, które zostały opisane przez twórców treści na stronie i których prawdziwość można z łatwością zweryfikować:


Dziennikarze

Kanał Nie wiem, ale się dowiem! podjął temat Kononowicza dwukrotnie w formie pełnowymiarowych materiałów na platformie Youtube. Kiedy pierwszy film został usunięty z Jutuby w związku z naruszaniem praw autorskich, co sprowokowało autora NWASD do stworzenia drugiego filmu pt.: Kto usuwa filmy z Nie wiem, ale się dowiem?, którego tym razem głównym bohaterem stał się Sradek - autor bezpośrednio skontaktował się z KononopediąRu, byśmy zapoznali się ze scenariuszem do drugiego z filmów i dali znać o rażących błędach. Filmu nie dało się wtedy jednak zupełnie edytować, bo wstępnie był niemal gotowy do publikacji, w związku z tym nie wszystkie poprawki były możliwe do wprowadzenia. Z racji konieczności dochowania dyskrecji, scenariusz nigdy nie został opublikowany na stronie, także żadne wprowadzone w nim zmiany nie były omawiane publicznie. Nikt jednak z twórców NWASD nie dopytywał w nim o Łukasza Wójcika.

Kanał Zero Stanowskiego też miał tym wszystkim swój udział, próbując nieudolnie ugryźć Uniwersum i myląc kilka faktów oraz odsyłając do nieistniejącej kononopedii.pl jako do źródła, zamiast kononopedii.ru - być może w obawie przez wzgląd na ruski serwer, na którym stoi strona.
W filmie przedstawiono Grajewiaka jako pełnoetatowego redaktora, który - tak samo jak Ekipa MCz - nagrywał Konona i chciał coś na jego nagrywaniu zarobić, choć na profilu Wójcika wyraźnie napisane było, że był on redaktorem epizodycznym (nagrywając kilka produkcji w trakcie Przewrotu na Szkolnej). Kontakt KononopediiRu jednak zdał się na nic. Podczas tworzenia materiału Kanał Zero nie podjął tematu ze stroną w celu ewentualnego wyjaśnienia niezrozumiałych dla nich treści, bo woleli sklecić materiał na szybko, by wbić się w peak wyświetleń związanych z tematem śmierci i wykorzystywania Kononowicza.

Pozostały kontakt ze stroną ma związek wyłącznie ze sprawą Kononowicza i postacią Kononowicza oraz opisywanych na bieżąco wydarzeń w jego temacie. Nikt nie zadawał jeszcze pytań o Łukasza Wójcika ani o jego profil na stronie, bo ani on, ani jego profil nie są związani z byciem pokrzywdzonymi przez działalność Ekipy MCZ.


Rola Kononopedii

Strona stanowi archiwum wydarzeń mających miejsce w Uniwersum Szkolnej 17. Dzięki temu, że znajduje się poza jurysdykcją UE, może być bez cenzury i opisywać wydarzenia związane z Jądrem Uniwersum oraz zapisywać je na kartach internetu prawdopodobnie na zawsze. Jest tu także zapisywana chronologia, co w wielu przypadkach może okazać się pomocne, by ustalić przebieg wydarzeń. Od czasu przejęcia strony przez obecnych administratorów, opisywane bieżące wydarzenia (od marca 2024) są bogato uzupełniane w źródła w postaci linków i screenów. Staramy się uzupełnić również brakujące informacje z poprzednich lat. Strona prowadzi także kanał z mirrorami filmów na odysee, w prywatnym archiwum posiadamy tysiące godzin lajtów z różnych kanałów okołoszkolnych oraz filmów z Mlecznego Człowieka, które nie są już publicznie dostępne, bo zostały usunięte przez Cenzora Uniwersum. Strona zbiera także informacje związane z działalnością Jacka Harasa oraz tego, czego dopuszczał się na Majorze Suchodolskim w Sędziszowie. Nie jest to jednak wszystko, bo na Kononopedii znajdują się opisy postaci szerzej działających publicznie, o których warto byłoby znać podstawowe informacje, zanim zacznie się wdawać z nimi w jakiekolwiek interesy.

30.07. - ciąg dalszy

Dnia 30.07.2025 do sprawy w końcu włączył się także Konrad Kawula, który początkowo prowadził rozmowy z jednym z redaktorów, o czym nie wiedzieliśmy. Konrad był także wyraźnie zadowolony ze swojego profilu na Kononopedii. Przesłał informacje związane z postępowaniem i poprawkami, które zostały wprowadzone, ale w związku z jego prośbą: „(…) tylko proszę, żeby nie odnosić się do treści trgo maila, przynajmniej przed zarzutami/umorzeniem.”, nie odnieśliśmy się do całości maila.


Kononopedia a Wikipedia

Konrad słusznie ocenił, że KonononopediaRu nie działa dokładnie na wzór Wikipedii. Jest to encyklopedia wiedzy o Krzysztofie Kononowiczu i Szkolnej 17, utrzymana w folklorze Uniwersum. Stronę od lat prowadzono w sposób satyryczny, jedynie oparty na systemie Wikipedii. Po przejęciu strony i postawieniu jej na rosyjskich serwerach, dokonaliśmy wiele zmian w dotychczasowych treściach, starając się nadać im większy obiektywizm, co się udało. Nie mamy jednak zamiaru równać się Wikipedii i rezygnować z satyrycznego formatu.

W treściach na stronie mogą pojawiać się oświadczenia administracji KononopediiRu dotyczące różnych wydarzeń. Oświadczenia te mogą odnosić się do niezrealizowanych próśb użytkowników (np. o wstawienie mema w konkretny wątek) lub do zarzutów uderzających w stronę. Takie komentarze nie są bezpośrednio związane z konkretnym profilem, ale są każdorazowo wyraźnie zaznaczone (jako „oświadczenie” lub podpisem zgodnym z folklorem „/administracja KononopediiRu”), aby użytkownik Kononopedii był świadomy, że czyta oświadczenie administracji na dany temat, a nie pełnoprawną treść danego profilu. Nie mają one jednak związku z prywatnymi opiniami na temat Uniwersum, a bardziej celują w przekazanie stanowiska strony.


Konflikt na linii Olgierdano vs. Sradek

Dokładny opis wszelkich relacji dotyczących Wójcika i Nowaka znajduje się w wielu wątkach na stronie. Czytając te wątki nie można więc stwierdzić, że ich znajomość została opisana niczym wyciągnięta z kapelusza, co zasugerował Kawula. Więcej o konflikcie można przeczytać m.in. w wątku wojny antylateksowej.


Ugrzecznione profile

Jak już zostało zaznaczone, KononopediaRu wymaga stałych prac, w związku z tym wiele profili i wątków posiada wpis informujący o trwających pracach. Jeśli czytelnik uważa, że profil lub wątek wyraźnie odstaje poziomem satyry od pozostałych, ponownie - prosimy o kontakt na donosy(@)kononopedia.ru. Przyjmujemy każdą informację z dołączonymi do niej źródłami. Wszystko, co nadaje się na stronę, trafi na nią. Jeśli w sieci znalazły się szczegółowe informacje dt. incydentów, ich opisy będą najpewniej równie szczegółowe na stronie. Jeśli za to informacje możliwe do odnalezienia są szczątkowe - to i treść na profilu na Kononopedii będzie szczątkowa.


Kontakt z redaktorem Kononopedii

Dnia 30.07.2025 był dniem, w którym potwierdziło się, że redaktor Kononopedii wypisywał z prywatnego konta do innych osób, przedstawiając się jako osoba działająca na rzecz strony. Złamał tym sposobem jedną z podstawowych zasad publikowania, więc został usunięty z listy redaktorów. Opóźnienie wynikało z konieczności przekazania dowodów oraz rozwiania wątpliwości dotyczących tego wydarzenia.

Wszelka korespondencja mailowa ze stroną powinna być uważana za oficjalną dopiero wtedy, gdy prowadzona jest z adresem w domenie @kononopedia.ru.


Pozorne widmo rozejmu

Trzeciego dnia trwania afery, Łukasz opublikował wpis , w którym zasugerował, że jeden z użytkowników wykopu6) jest odpowiedzialny za powstanie konfliktu związanego z Kononopedią, twierdząc, że jego wpisy dotyczące nagłośnienia sprawy Kononowicza w mediach były głównym powodem konfliktu. Oskarżył go przy tym o manipulację i próby przekonywania innych, że drama wynikała z treści na Kononopedii, a nie z jego działań. Dodał, że wspominany wykopek nie ma odwagi przyznać się do swojej roli w tej sytuacji i zamiast tego lajkuje wpisy, które fałszywie oskarżają Olgierdano o szukanie wrogów dla zysku finansowego. Ponadto Wójcik skierował słowa krytyki wobec opisywanego Piegrzalskiego, bo gdyby ten naprawdę ten wiedział, jak nagłośnić sprawę, powinien był udać się do mediów7).
Należy przy tym wspomnieć, że wspomniany Pierzgalski_2003 mógł sprawiać wrażenie , jakby był redaktorem obecnej KononopediiRu poprzez swoje wpisy.
Nie był i nie jest.

31.07. - ciąg dalszy

Wydawać by się mogło, że sprawa cichnie, jednak 31.07.25 Olgierdano kolejny raz przypomniał o problemach, które odnalazł jakiś czas temu na swoim profilu. Tym razem wspomina o mocnym pomówieniu ze strony Kononopedii o zniszczenie lampy w wozie Kosno, gdzie został uniewinniony przez sąd. Starą informację skorygowano na żądanie podczas wymiany korespondencji. Patrz: odpowiedź strony .
Co ciekawe, wzmianka o rzekomym wybiciu lampy była zapisana w formie domniemań, co wyraźnie podkreślił jeden z redaktorów poprzednich wersji Kononopedii. Nie było więc przez niego wskazane, że lampę na pewno zbił Łukasz a osobnik go przypominający. Z racji zarzutów Grajewiaka o „braki źródeł”, został on więc przez nas poproszony o dostarczenie źródła w formie screena, cytatu wspomnianego orzeczenia, by opublikować to w formie sprostowania oraz by raz na zawsze rozwiać wątpliwości osób czytających Kononopedię.


Dzieci

Z najnowszych publikacji Olgierdano na wykopie wynikało, że przeszkadzają mu „ciągłe poprawki” wątku na stronie, które są wprowadzane przez wzgląd na: literówki , zagubioną interpunkcję lub nowe informacje do omawianej afery. Twierdził on, że: „(…)Pryszcze jakie bzdury teraz w nerwach wypisują byle się odegrać. Ten jeden co 50 dopisków poczynił to rzucać się po ścianach musi dobrze. Krucha dziecięca psycha.”
Łukasz w swojej argumentacji często używa sformułowań, które sugerują, że ma do czynienia wyłącznie z dziećmi. Nie jest do końca jasne, z czego to wynika.


Nietypowe chłopaki z Kononopedii

Wójcik przekazał dla widzów, że ma powstać film wyjaśniający „jakie to skompromitowane, małe zakompleksione pryszcze (…)” do niego wypisują. Olgierdano bowiem twierdzi, że stale jest w kontakcie z dwoma osobnikami z KononopediiRu. Prawdą jest, że jeden został stąd wyrzucony przez administrację, polegając na linii prywatnego angażowania się w konflikty i łamiąc tym sposobem regulamin oraz cały sens publikowania na stronie.

Kononopedia nie jest ani czyimś ojcem, ani czyjąś matką, by pilnować, karcić i nagradzać, albo mieć kontrolę nad tym, co dana osoba sobie myśli, jak reaguje na świat i w jaki sposób go postrzega. Za niewłaściwe zachowania osobnik taki jest wyrzucany i nie ma już żadnych powiązań ze stroną.
O drugim redaktorze, opisywanym przez Łukasza, nic nam nie wiadomo, żeby w ogóle istniał. Prawdopodobnie może być w jakiś sposób powiązany z tą osobą, która wie, o kogo chodzi i służy jako podmiot liryczny do zaczepek na wykop.pl.

2.08. - ciąg dalszy

Przez jeden dzień panował względny spokój (jedynie WSW wspominał coś o opisywanym dramacie kononopedyjskim na swoim lajcie z dn. 1.08.), jednak już 2 sierpnia Łukasz Wójcik przypomniał innym, że w dalszym ciągu męczy się w jednostronnej walce z KononopediąRu, tym razem jednak traktując osoby tworzące tu treści mianem frajerów, zamiast dzieci.


Lekarz Kacper Węgrzynowski

Olgierdano tego dnia publikował wpis, w którym wspomniał o jednym z większych mitomanów Uniwersum.

Wpis z 2.08.2025 r.

Faktem jest, że Węgrzynowski może okazać się niezwykle pomocny służbom, którym zależy na rozpracowaniu modus operandi Ekipy MCZ i kanału Mleczny Człowiek. Drugim faktem jest też to, że samym Węgrzynowskim również mogą w końcu zainteresować się służby, a wtedy żadna choroba mu nie pomoże - chyba, że mowa o jakiejś z rodzaju tych choroszczańskich. Pomijając fakt niezwiązanego z Uniwersum, fałszywego laboratorium, które „posiadał”, należy też wspomnieć o posługiwaniu się fałszywymi uprawnieniami domniemanego medyka, co jest poważnym przestępstwem8). Nasuwa się jedynie pytanie: skoro Kacper przedstawiał się jako medyk dla Kononowicza, to czy przyszło mu na myśl to powtórzyć - prawdopodobnie nie. Niezbyt często trafia się na zespół opiekunów pokroju Mlecznej Ekipy.


Kumunistyczna Wiedźma

Aby rozwiać wszelkie wątpliwości, jednym z administratorów KononopediiRu jest admin, który na potrzeby fabuły nazwał się „Kumunistyczna Wiedźma”. Nie należy mylić tej nazwy z niejakim użytkownikiem Jutuby „Komunistyczna Wiedźma”.
Administratorzy nigdy nie będą udzielać się z prywatnych kont w mediach społecznościowych9), wszelka korespondencja powinna się odbywać jedynie mailowo w domenie @kononopedia.ru lub za pośrednictwem kanałów KononopediaRu, których linki są zawarte dodatkowo na głównej stronie. Poza tym, słowo „kumunistyczna” celowo - w przypadku Kononopedii - zostało zapisane przez „u”, a nie przez „o”.

12.08. - ciąg dalszy

Sierpień 2025, niemal środek miesiąca i ostatni moment na wykorzystanie lata. Niektórzy czerpią z tego w najlepsze, inni muszą wstawać do roboty, a na tagu #kononowicz na wykop.pl Łukasz Wójcik codziennie od kilku miesięcy pojawia się w losowych porach dnia, pisząc, pisząc i pisząc.

Tego dnia, czyli 12.08. odkrył, że na Kononopedii istnieją jeszcze inne treści, oprócz tych zawartych na jego profilu. Tym razem jego oczy, dzięki osobom, które czynnie go wspierają, zostały skierowane na profil Bogumiła Storcha do nagłówka Rola w Uniwersum, gdzie zawarto m.in. artykuły wyprodukowane przez Storcha oraz ich krótkie podsumowania. Tym razem iławskiej frakcji nie spodobało się to , że artykuły Bogumiła zawierają podsumowania i tytuły zgodne z ich treściami opublikowanymi na stronach gazet oraz oryginalnymi zapisami tytułów. Nie ma tam wzmianki o tym, że Bogumił cokolwiek zapoczątkował. Jest tam po prostu wzmianka, że rzeczony artykuł o danym tytule powstał, jak kilka innych, dotyczących Uniwersum. Strona nie miała na celu nikogo wprowadzać w błąd oryginalnym tytułem.

Oczywiście przy okazji Łukasz nie omieszkał, by ponownie mijać się z prawdą ws. Kononopedii o „prostowaniu info”, które miałyby wprowadzać „rzetelnych dziennikarzy” w błąd.

- (…) ja wywalone w nich jak i co o mnie pisali.
- Olgierdano o treściach na swoim profilu, kolejny tydzień wspominając o tym, że nie udało mu się ich ocenzurować.

Stanowisko Kononopedii

Afera od początku była bezsensowna. Można to było rozwiązać po ludzku, czyli tak, jak robią to pozostałe postacie związane z Uniwersum.


Społeczność Uniwersum

Kolejnym zarzutem osób powiązanych z iławskim stronnictwem jest to, że na stronie (głównie na profilach Olgierdano i Bogumiła) pojawiają się wzmianki o tym, że w jakimś temacie „społeczność” miała swoją opinię, co jest zaznaczane w treściach m.in. słowami: „w opinii społeczności”.

W Uniwersum wspomniana „społeczność” to podmiot, który określany jest na stronie także jako „widzowie”, „inni”, „niektórzy”, „zwolennicy”, „przeciwnicy”, „okołoszkolna społeczność” itp., w zależności od kontekstu treści. Wspomnianą społeczność tworzą użytkownicy wykop.pl, ale także użytkownicy facebookowych grup poświęconych Szkolnej 17, członkowie serwerów na Discord, Telegram (i inne) skupiających się na tematyce Szkolnej, ale także użytkownicy x.com (dawniej Twitter) i bandyckiej Jutuby. Oni wszyscy są społecznością Uniwersum i od zawsze stanowili ważną część, a często także element napędowy wydarzeń na Szkolnej 17.10)

Zarzuty kierowane w stronę KononopediiRu odnoszą się do tego, że - jako strona - mamy poniekąd zasłaniać się „opinią społeczności”, aby wydać własny osąd w celu czyjegoś upokorzenia lub wyłagodzenia treści i zarzutów kierowanych w jakąś ze stron. Przykładowo „w opinii społeczności osoba X jest w porządku”, „Według społeczności osoba X nie jest w porządku”11).
Należy podkreślić, że „opinia społeczności” została zauważona oczywiście wyłącznie w kontekście profili Olgierdano i Bogumiła, jakby ta dwójka była co najmniej drugoplanowymi bohaterami Uniwersum. Jest jednak inaczej.

Faktem jest, że „opinia społeczności” od dawna przejawia się na KononopediiRu w większości istniejących tu wątków. To „opinia społeczności” zauważyła, że z Kononowiczem jest coś nie tak podczas drugiej afery szpitalnej. To „opinia społeczności” rozprawiała o Mexicano, to „opinia społeczności” ma zdanie nt. Sradka i innych tego pokroju. To w „opinii społeczności” jakiś bohater Uniwersum mógł stracić „dobre imię”. To „widzowie” dostrzegają rzeczy i mają prawo wypowiadać się na każdy temat nawet jeśli ktoś się z tym nie zgadza. Opinia społeczności to nie jest tylko jedna, dwie czy pięć osób, wystarczy się rozejrzeć poza wykop.pl, gdzie do głosu dopuszczani są również inni z własnym zdaniem na jakiś temat. Nie wszyscy, którzy mają czelność nie zgadzać się z radykalizmem, są lateksami, choć istnieje odłam społeczności Uniwersum, która woli własnie tak myśleć.
Wzmianki o „opinii społeczności” nie zostaną usunięte.

Kononopedia jest encyklopedią o Uniwersum Kononowicza a nie jego satelit. Jeśli zatem ktokolwiek ma coś jeszcze do dodania, do zmiany lub chce dostarczyć jakichś źródeł, ponownie zapraszamy do kontaktu poprzez mail, zamiast wszczynać kłótnie pod publikę. Jako administracja zależało nam na opisywaniu losów bohaterów tego, co tworzyła Szkolna - a nie tego, co tworzy się teraz między użytkownikami po śmierci Kononowicza, więc może się zdarzyć, że informacje poboczne nie będą już dłużej aktualizowane na stronie. Jeśli masz odczucie, że powinny - napisz do nas treść i dodaj źródła - wkleimy to na stronę.


Banicja

Dnia 13.08 konto Olgierdano na wykopie zostało tymczasowo zesłane na banicję z inicjatywy jednego z użytkowników. Ban potrwa do 12 października 2025.
Przez ten czas nastąpił względny spokój.

Reperkusje

Sympatycy Łukasza Wójcika, na czele z nim samym pragnęli, aby KononopediaRu zniknęła, a na jej miejscu powstała nowa, lepsza wersja, wolna od „hejtu” i „pomówień” (którą zresztą nawet stworzył Rafał Kosno - kononopedia.eu z tego samego powodu). Ponadto pojawiły się ogólne wyzwiska kierowane w stronę przypadkowych osób tworzących stronę.
Olo na bieżąco monitorował także, kto daje plusy pod postami pisanymi z profilu Kononopedii, bo prawdopodobnie ma to dla niego duże znaczenie12).
Ponadto administracja i redaktorzy zostali przez sympatyków Łukasza określeni mianem lateksów, co jest utrzymywane po dziś dzień.

Na fali afery powstały dwa nowe wątki, których wcześniej nie było:

Obecnie

Co jakiś czas Wójcik wspomina o Kononopedii, na jednym ze swoich lajtów odgrażał się także wystalkowaniem adminów strony.
Należy mieć na uwadze, że:

  • miał on problem do poprzednich wersji stron i wykłócał się z poprzednimi redaktorami13)
  • ma problem do KononopediiRu
  • i będzie miał problem do tej lub do innej wersji encyklopedii wiedzy o Kononowiczu, która kiedykolwiek powstanie (chyba, że stworzy swoją własną).

Z tego powodu temat uważamy za zamknięty bez względu na to, co główny bohater afery będzie pisał w sprawie strony. Nie mamy zamiaru więcej rozwijać wątków satelit o zbędne treści, jeśli satelity nie są w stanie się zwyczajnie porozumieć, a samo czytanie zajmuje im tak długo, że przez kilkanaście miesięcy dokonują nowych odkryć, choć treści istnieją na stronie bez zmian.

Z innych ciekawostek, dotarliśmy do wiadomości sprzed wielu miesięcy, w których to korespondowaliśmy sympatykami Olgierdano, aby ktoś podjął się pracy nad jego profilem (zanim jeszcze wybucha cała afera). Nikt jednak sie tego ostatecznie nie podjął.

Powrót na wykop.pl

Od momentu powrotu Łukasza na wykop.pl (po banicji) 12 października 2025, dzieją się istnie choroszczańskie rzeczy. Co ciekawe, jakieś grono osób zdaje się w to wszystko wierzyć. Pokrótce:

  • Zarzuty o to, że Kononopedia stalkuje, albo o to, że nie stalkuje kogo trzeba. Z racji, że telegram Kononopedii ma wolny wstęp dla każdego i każdy może zamieszczać tam względnie co chce, na czacie pojawio się wstawione przez jednego z użytkowników zdjęcie tablicy korkowej ze zdjęciami, opisami, notatkami i poszlakami różnych postaci Uniwersum oraz okołouniwersum (to wszystko było połączone czerwonymi nitkami, jak w filmie o detektywach, istna Choroszcz). Łukasz z tego powodu zapewne zaczął sobie wyobrażać, że Kononopedia stalkuje innych w pewien konkretny sposób, prawdopodobnie śledząc ludzi krok w krok, notując każdy ich ruch i ślad w internecie. Nie jest to prawdą, bo 90% treści z nowożytnej Kononopedii (czyli tej, którą czytasz) pochodzi od was wszystkich - po prostu je podsyłacie, a my tworzymy z tego artykuły. Od niedawna każdy może się zarejestrować i pisać na stronie. Z tego też powodu Olgierdano raz oskarża stronę o stalking biednych ludzi typu Węgrzynowski czy Kawula, jednocześnie mając pretensje, że stalking jest niewystarczający, bo o Dorotce-Stokrotce niewiele wiadomo i o bracie Sradka (Maksymilianie) też14). Z tego poziomu zachęcamy czytających, którzy mają informacje na temat wymienionych osób, aby je podsyłali lub opisywali na stronie. Rozwiń wpis Olgierdano

Stawanie w obronie oszusta tylko dlatego, że zmienił front z lateksowego na antylateksowy

  • Wymysły, że Kononopedia współpracuje ze Sławomirem Nowakiem i Mleczną Ekipą. Jak już gdzieś wyżej wspomniano, jeden z sympatyków Wójcika rzucił kiedyś na wykop.pl, że strona otrzymuje dofinansowanie w formie blików od Nowaka i Łukasz zaczął to podtrzymywać. To ciekawa teza, która ma prawdopodobnie wzbudzić u wszystkich jakąś formę dysonansu poznawczego. Według tej narracji, Sławomir Nowak przelewa nam pieniądze po to, żebyśmy źle o nim pisali, bo to przyjemność dla jego? Aż szkoda, że jedyna możliwość kupienia nam symbolicznego węgla jest w kryptowalutach i nie da się płacić blikiem. Ponadto, Kononopedia ma jasne i wyraźne stanowisko na temat kanału Mleczny Człowiek i działań Sradka od 2019 roku. To stanowisko nie jest pozytywne.
  • Pomysł, że Vornest/Adrian Hewusz jest ziomeczkiem Kononopedii.ru, a jego rolą był cyt.: stalking i dojazd tego typa od pierwszej konopedii i założenie nowej, kontrolowanej i służącej do uderzania w przeciwników. Tę wypowiedź Olgierdano z 16.10.2025 pozostawiamy na koniec, jako wisienkę na torcie choroszczańskiego powrotu na wykop.pl. Nie mamy pojęcia kogo Olgierdano ma na myśli pisząc „pogadałem z kilkoma osobami i kilka informacji mam fajnych na temat tych cwaniaków” w kontekście współpracy Vornesta z Kononopedią.ru, ale ewidentnie ktoś sobie robi z niego żarty i ma pewnie zwykły ubaw. Należy przede wszystkim zadać dwa, konkretne pytania: Czy Vornest/Adrian Hewusz w ogóle wie, że ma coś wspólnego z kononopedią.ru i czy wie, że jego profil jest na kononopedii (i to opisany zapewne w sposób w jaki by nie chciał)? Można być pewnym, że jeśli Hewusz będzie wypisywał do nas swoje pretensje o łączenie go z kononopedią.ru, to z miłą chęcią odeślemy go na maila do Olgierdano. Rozwiń wpis

Ciekawostki

  • Mimo, że strona zawiera wiele informacji uderzających w różne postacie Uniwersum, a na ich profilach znajdują się treści o charakterze satyrycznym, często podkreślającym negatywne cechy lub zachowania tych postaci, to osoby te kontaktowały się ze stroną i były w stanie podjąć się porozumienia ws. przeredagowania niektórych wątków a ostatecznie pogodziły się z tym, że zostały tu opisane. Olgierdano jako jedyna satelita Uniwersum, postanowił obrać inną drogę, choć jego profil nie równa się satyrą z profilami innych.

Zobacz też


1) Admini: ZbitaMysza i Kumunistyczna Wiedzma
2) W przypadku problemów zalecamy zlecenie napisania swojego życiorysu osobie, która ma w tym doświadczenie, lub bezpośredni kontakt z nami (najlepiej jak najszybciej) w celu ewentualnych zmian. Zawsze byliśmy otwarci na współpracę i chętnie wprowadzaliśmy większość poprawek, o ile nie zahaczały o cenzurę.
3) Olgierdano, Olgierd, Olo, Oregano, Organo, Orengano, Olgago, Olgano, Origano, Origami, Onen-gano, Trivago, Ojcowska Ręka, zakapior z Iławy, Iławski git, Iławski Mściciel, Piłkarz, Pizdooki bandyta, Choroszczański Rycerz, ObsraneTYv, Abdul Wójcik, Panda, Sheriff, Łolo, Łukaszenko
5) Prowadzenie transmisji tuż po pogrzebie Kononowicza z włączonymi donejtami miało na celu pokrycie kosztów związanych z zaangażowaniem w sprawę znęcania się nad Kononowiczem i „jechanie ze Sradkiem do spodu”.
7) Piegrzalski 27 stycznia 2025 roku, czyli dokładnie 38 dni przed śmiercią Krzysztofa złożył zawiadomienie na Komisariat Policji w Jeleśni o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Zawiadomienie dotyczyło zatrzymywania przez lateksów wypłaty Kononowicza i ukrywania jego prawdziwych zarobków. (art. 286 KK)
8) Przestępstwo posługiwania się tytułem lekarza lub ratownika medycznego bez uprawnień w Polsce podlega przedawnieniu, ale jeszcze jest czas.
9) Jest to zabronione także dla redaktorów, ale jak się jakiś wymknie spod kontroli, to - w ramach konsekwencji - można go jedynie zwolnić z posługi pisania na Kononopedii
10) Warto zaznaczyć, że jeśli gdzieś na serwerze lub na grupie oficjalnie nie widać konta „KononopediaRu”, to nie oznacza to, że nas tam nie ma.
11) Narracja strony jest następująca: w Uniwersum nie ma żadnej pozytywnej postaci oprócz zwierząt, które wbrew swojej woli tu trafiły.
12) Prawdą jest, że informacje z tagu są nam w większości przekazywane i linkowane przez użytkowników w prywatnych wiadomościach i nie wiemy, który „nick” jest ten „dobry” a który nie, stąd nie za bardzo nas interesuje to, kto nas lajkuje, ale i tak dzięki.
13) Z relacji świadków, cyt.: W listopadzie roku pańskiego 2022, Łukasz Wójcik przybył na discorda (przyp.red.: dawnej wersji) Kononopedii i tam zrobił szambo, którego namacalnego świadectwa historycznego niestety nie ma, nad czym nad wyraz ubolewam okrutnie, bo to historia godna, rzetelna, uczciwa, sprawiedliwa, i tak dalej, i tak dalej. Pod wpływem alkoholu będąc, Wójcik Łukasz, Pandą zwany, zrobił raban, pierdoląc, że Kononopedia jest lateksowa, bo jest na niej jego zdjęcie w koszulce Grajewa, a także informacja o tym, że z Pampalinim robił lajta charytatywnego. Jedyne co bardzo dokładnie pamiętam z tamtego spektakularnego zajścia, to cytat autorstwa Wójcika Łukasza Pandą zwanego: „Czy inaczej będziemy rozmawiać?
14) jest jedynie wzmianka na profilu Nowaka, że istnieje ktoś taki.
afery/afera_olgierdano.txt · ostatnio zmienione: przez ZbitaMysza