1 lipca - Haul zakupowy z Jurkiem. Zakupiono wiatrak do ochłodzenia sali plenarnej oraz szafkę pod umywalkę łazienkową z
agameble za 400 zł razem z transportem. Kononowicz oznajmia, że ogólnie kupuje dużo rzeczy, będzie także nowa wersalka w kolorze
zielonym jak Rafał.
3 lipca - Ma miejsce
afera remontowa. Jurek żegna się ze Szkolną 17, zmierzając bardziej w kierunku Choroszczy niż ku własnemu domowi. Zamiast Jurka, na posesję dociera Ola z partnerem Robertem, aby posprzątać syf pozostawiony przez Majstra w łazience. W materiale z tego dnia widzowie mogli jedynie przekonać się, że Ola jest kobietą bez szacunku i godności, dając się obrażać Kononowiczowi i szydzić z siebie na każdym kroku. Jechanie po sprzątaczce kończy się
aferą śpiewnikową.
4 lipca - Major pakuje się do krecikowego samochodu celem przekroczenia granicy i powrotu do Ojczyzny.
-
6 lipca - W piątek ma ruszyć kontynuacja tego, co zostało uprzednio spieprzone przez Jurka.
7 lipca - Powraca zbieg Organista. Cieszy się, że mógł ponownie zawitać w
tutejszym gułagu i montuje klawisze muzyczne na stoliku za domkiem drewnianym, aby Kononowicz zaprezentował swoje umiejętności. Gumowy Adaś przypomina Ksiekowi o innych organach, które już kiedyś otrzymał od
Jacka Gitarzysty. Prezydent próbuje odegrać swoją kompozycję pt.
"Wróć synu, wróć." - muz.
Beatka Boża. Na posesji znajduje się też Zielony i lateksowy Niemiecki. Konon dzwoni do Castoramy w celu pozyskania informacji czy aby jego zgubione dokumenty osobiste nie znajdują się gdzieś w sklepie.
8 lipca - Krzysztof zaprasza
Jarka od ryby w gościnę. Z dolarami. Na Szkolną przybył nowy majster, ale został prędko odesłany, bo Kononowiczowi nic się nie podobało. Przez taki obrót spraw, Jarek obraża się na bycie redaktorem i przez kilka dni zaprzestaje przychodzenia do Belwederu.
9 lipca - Aron spotyka się z Geremkiem na neutralnym gruncie - w plenerze. Jacuśko ruga Jurka, wieszcząc mu smażenie się w piekle za tę partaninę, której się dopuścił. Grozi mu upublicznieniem rozmów na youtube i rozliczeniem się, ale nie na Jutub.
10 lipca - Geremek chwali Sławka za prowadzenie ich kanału oraz opłacanie mu hotelu w razie wypierdolenia z domku drewnianego. Nazywa go gościem, dziękuje za opiekę i dbanie. Wydzwania do Majora i przy okazji leakuje jego numer telefonu, którego Nowak nie cenzuruje.
11 lipca - Major nagrywa pierwszego gniota z Białystoku, gdzie mieszka, ale w hotelu. Ma miejsce osobliwa sytuacja, w której Pato wywozi Majora gdzieś na przystanek końcowy w Wasilkowie. Oskarża J00ra o kłamstwa, czując od niego rozpuch. Za dalsze nieprzyznawanie się Majora do kłamstw, Pato zostawia go i odjeżdża.
Film.
12 lipca - Kononowicz rozmawia ze swoim mężem przez telefon i żąda jego natychmiastowego pojawienia się na Szkolnej. Zaczyna lamentować, kiedy Major zadaje mu pytanie o to, jak się czuje i chce, żeby Knur żył jak najdłużej. Umawiają się na spotkanie pod hotelem. Po rozmowie nastąpiło krótkie expose do Srawka, że nie dał okuratnego hydraulika, glazurnika, ani elektryka, tylko dał
patałacha. Struś żali się, że
nagrał komuś teledysk i nie dostał za to ani złotówki. Ktoś według Strusia wykorzystał to, że jest on sławną osobą i widzicie jak to jest. Wieczorem w okolicach godziny 18stej pod Belwederem stawia się J00r w celu negocjacji ew. powrotu na Szkolnej. Żali się na
Pato, na
teledysk, który ostatnio nagrywał oraz na wypożyczenie do Niemiec. Tego dnia w majorowym hotelu odbywa się też spotkanie z małżonką, Aronem i Geremkiem, ale dochodzi na nim do kłótni.
13 lipca - Na Szkolnej pojawia się Paweł z Warszawy. Żąda on od Andrzeja zapłaty za wynajęcie majorowego łóżka w kwocie 1500 zł, przez wzgląd na fakt, że lokator pracuje i stać go na opłacenie wynajmu.
14 lipca - Niemiecki ciągle przebywa w szpitalu. Na kanał Mleczny Człowiek wpada pierwszy gniot z serii „Video Blog GEREMEK”, marna próba odtworzenia kononoskopii. Na wilmie widzimy produkującego się i umoralniającego wszystkich Andrzeja. Materiał ma negatywny odbiór wśród widzów. Pojawił się nowy majster (już trzeci w tym dniu), ale był jakiś mętny, trochę anemiczny i nie spodobał się Krzysztofowi. Na Szkolnej powinien już być Wojtek, ale został przechwycony przez Barneja i eskortowany do Warszawy.
15 lipca - Vlog gniot Geremka, który odpoczywa psychicznie od Kononowicza i jego knowań przeciwko Sławkowi, bo Odyniec zaprasza wrogów na posesję i próbuje coś tam z nimi negocjować. Podczas gniota Andrzej nazywa Ekipę MCz „nami” mówiąc też, że „oni (przyp. wrogowie) chcą nas zniszczyć”. U Wojtka stabilnie, siedzi sobie na mieszkaniu w Raszynie i nagrywa gnioty. Stwierdził, że przydałby mu się fryzjer.
16 lipca - Wyjątkowo przyjaźnie nastawiony Aron pyta Ksieka jak się czuje i czy wszystko okej. Okazuje się, że ktoś zadzwonił na pogotowie dla Ksieka, jakoby ten był niespokojny. Miał dostać zastrzyk w dupę, albo szpital - wybrał dupę. Aron wydaje orędzie, żeby widzowie nie myśleli sobie, że oni ze Sławkiem krzywdzą ludzi. Pyta Ksieka czy ten czuje się krzywdzony przez niego lub Sławka, ale Gospodarz nie chce na to odpowiadać, więc Aron lekko podniesionym głosem pyta: „CZYLI CZUJESZ SIĘ? TAK?” Ma rozmawiać z panią kurator, która była i widziała toaletę (lub wiadro przy łóżku) z niespłukaną zawartością dla jego. Stąd już wiadomo, dlaczego Jacuśko był taki przyjazny. Tego dnia chciał zmierzyć nawet dla Ksieka cukier, ale tamtemu się nie chciało. Zamiast tego, Knur wolał lamentować nas swoim losem, nieuchronnie zmierzającym w kierunku DPSu.
17 lipca - Geremek dzwoni do Oli, by zaprosić ją na gryla do Belwederu, ale ta wątpi, że wpadnie. Krzysiek chce wiedzieć, dlaczego Pijaczyna nie pokazuje mu, co nagrywa Major i inni ludzie w internecie. Major z Barnejem idą w lajt w nowym lokum. Wczesnym wieczorem Geremek z Jarkiem wybywaja na łąkę na Zielonych Wzgórzach, obydwaj są w stanie lekkiego upojenia olkoholem. Lateksy wydzwaniają do Strusia, namawiając do powrotu i chcąc wyciągnąć od niego adres w Warszawie. Laluś podczas lajta, podpuszczony przez Gangrenka, oznajmia, że Sradek nic mu złego nigdy nie zrobił. Za sprawą Piotra z Warszawy wycieka adres, pod którym Suchodolski się ukrył.
-
19 lipca - Krzysio-misio w dobrym nastroju deklaruje, że nie ma zamiaru wtrącać się dla nowego majstra w remont jego łazienki.
20 lipca - zhackowane zostaje konto Bombaskiej Telewizji Bożej na Discordzie, a konto prezesa stacji usunięte, prawdopodobnie za atakiem na telewizję i jej prezesa stały lateksy, ze Sławkiem i Aronem na czele.
21 lipca - Kononowicz kupuje deskę do krojenia z wyższej półki za 100 zł. Pracownik Umysłowy twierdzi, że Kargul ogląda wysrywy Mlecznego Człowieka. Odbył z nim rozmowę, z której dowiedział się, że Andrzejowi przeszkadzają przekleństwa Kononowicza. Nagrywa także swój wysryw z serii „Geremek Vlog”. J00r
nagrywa wilm z opłaconą, czarną szprychą przy Rolls-Royce.
22 lipca - Geremek skarży się, że Kononowicz kupuje jedzenie, które psuje się w zastraszającym tempie z powodu fal upałów. Zdradza, że Ksiek zrywał ścianę w łazience, a także że ma pojęcia w jaki sposób Gospodarz osrywa cały kibel.
23 lipca – Aron oznajmia zakończenie remontu łazienki. Kononowicz już cały się drapie, odsłaniając nawet nibemben, który też go swędział od niemycia się. W końcu strzyże łypę maszynką, a później idzie się umyć i przewraca się pod prysznicem. Strusia wywieziono na wiejską libację z Dżedajem.
24 lipca – Odbywa się pierwsze posiedzenie w ukończonej, ale niesprzątniętej łazience. Dochodzi do podziału szuflad w nowej komodzie. Aron pokazuje dziury w panelach naściennych, zrobione celowo przez Kononowicza z nieznanego bliżej powodu. Barnej razem z J00rem
jedzie po Mlecznego Golema, by zawieźć go na rozprawę do Bielska
25 lipca – Kśek z Majorem i Barnejem dojeżdżają do Bielska-Białej. Knur oddaje mocz pod budynkiem sądu, ale to nie zapobiega narobieniu w nachy już wewnątrz. Prosi policjantów o poduszkę i pyta czy może zmęczony położyć się na ławce. Po tym odbywa się rozprawa, na której Knur nie pogrąża Sradka. Major ma złożyć zeznania online w późniejszym terminie. Sradek nie stawia się w sądzie, ponieważ „nagle” zachorował, ale na sprawie pojawia się jego żona. W drodze powrotnej wychodzi na jaw, że
Major oświadczył się swojej nowej dziewczynie. Wieczorem na kanale Pato pojawia się zdjęcie klęczącego Majora i pierścionka za 3500 złotych.
26 lipca – Kononowicz wyznaje, że wczoraj do Belwederu stawił się Wojtek i zabrał jedną ze swoich walizek. Aron komentuje strusie oświadczyny i wydaje krótkie oświadczenie w kierunku niewiernego lokatora, który śmiał się w gniocie z obecnego stanu łazienki Knurowicza, choć swojej nie ma żadnej. Jacuśko dodał, że oprócz łazienki, Suchodolski nie ma też pierścionka zaręczynowego, który pomagał mu wybrać. Wieszczą Lalusiowi, że ten jeszcze wróci do Belwederu z podkulonym ogonem.
Ostatecznie laluś źle zniósł ojcowską lekcję życia od Barneja i faktycznie wrócił do Białegostoku. Geremek wtedy zadzwonił do niego i otrzymał informację, że J00r wraca właśnie taksóweczką i zajrzy do Belwederu, jak „pozałatwia wszystkie swoje sprawy” (w Lesie Zwierzynieckim), do swojego ukochanego małżonka, powołując do życia trio: Konon, Major i Geremek. Aron szydzi jeszcze z Pawełka, że Majorek się nim zbyt długo nie nacieszył. Ku zdziwieniu wszystkich Suchodolski jednak prędko zjawia się w Belwederze, omijając Bank. Tego dnia przeprasza Konona i Arona za swoje złe zachowanie.
27 lipca – Major otrzymał łoże w domku drewnianym - na podłodze (Jarek dopowiada wówczas - „tam, gdzie jego miejsce). Na nagraniach na Mlecznym Człowieku Strusia nie ma na terenie posesji i nie wiadomo, gdzie jest. Rozbawiony Jacek nagrywa łóżko podłogowe Majora. Suchodolski na swoim
nagraniu narzeka na Kśka, przeprasza swoją nową narzeczoną oraz żali się, że stracił 20 tysięcy. Paweł ogłasza swoje odejście, tłumacząc, że musi wracać do rodziny.
28 lipca – Póki co, Struś dobrze wygląda i dobrze zachowuje się. Konon pyta Wojtka czy ten zostaje, czy nie. Wyczyszczono lodówkę - prawdopodobnie zrobił to Rafał (zgodnie z wersją Ksieka). Nowe Trio Belwederskie odwiedza widz z Gdańska oraz frajerzy spod bramki z Mrągowa. Odbywa się gryl, podczas którego Geremek naśmiewa się z Knura poprzez wykonywanie dźwięków chrumkania. Wypomina mu także brak kobiety, a frajerzy wtórują mu śmiechami. Major Suchodolski ma legowisko na podłodze, co ponownie wywołuje szydercze podśmiechujki Psiny Pijaczyny. Psina z jakiegoś powodu oznajmia, że Paweł z Warszawy jest wizualnie piękny i przystojny. Opowiada także historię pierścionka zaręczynowego.
29 lipca – Trwa ciąg dalszy remontu Belwederu. Suchodolski uprał sobie buty, które Aron postanowił powąchać po czym stwierdził, że śmierdzą. Trwa rozmowa o spaniu na podłodze, Majorowi nie chce się ogarnąć zimnego pokoiku do spania, dlatego ciągle przebywa na ziemi ze swoim legowiskiem. Widzowie mogli usłyszeć też żądania na kanale Suchodolskiego, które kierował do Dorotki - chciał zwrotu pierścionka. Później tego dnia Wojtuś dostaje w łypę od Pato. Barnej godzi się ze swoim bratem bliźniakiem, dzwoni też do Strusia wypytać się za co pobił go Pato, namawia na powrót na wynajęte mieszkanie. Odbywa się pierwsze wezwanie Majora o zaprzestanie posiadania pierścionka zaręczynowego przez Dorotkę - i oddanie mu go.
30 lipca - W południe Andrzej z Jarkiem nagrywają wspólny wilm z wnętrz Hondy, którą Aron się zresztą podnieca w materiale, co chwilę nawiązując do samochodu. Odpala nawet silnik i gazuje hondę, pokazuje też „hondziarską” podsufitkę. Przechodnie gapią się na Jacka jak na idiotę. Później wylądowali w szpitalu u Niemieckiego w odwiedzinach, Niemiecki śmieje się z określenia „Nitroprzybłęda”, które zobaczył gdzieś w komentarzach pod którymś z filmów. Obaj menele (Pijaczyna i Pijak) wraz z Szympansem z Kleosina robią wspólnego lajta. Znajdują Majora w lesie w stanie lepszej wiadomości.